Jeszcze kwitna ale juz niedlugo

Kasiu piękne te róże, ale z rozkwitem ciężko będzie. Noce już chłodne a na dodatek te deszcze.
Widzę, że też wpadłaś w wir zakupowy.

Kasiolaaa napisał(a)

Jeszcze kwitna ale juz niedlugo

Jakie zdrowe nie widać, żeby się miały na jesień szykowac.

Kasiolaaa napisał(a)

Mirelka u mnie to piano z kwiatami sie poklada a nowe bicze czerwone bez kwiatow to sztywne sa

Kasiu u mnie z dużymi kwiatami nawet napitymi deszczem sztywno stoją. W szoku byłam w pierwszym roku jak ją posadziłam co za niesamowicie twarda róża
Twoja pewnie w przyszłym roku już nie będzie potrzebowała podtrzymywania

Kasiolaaa napisał(a)

Jak się to piękne nakrapiano-fioletowe cudo nazywa ? Świetna fota

Kasiu, jestem u CIebie piewszy raz - a to dzięki moim poszukiwaniom Marchenzauber, bo mam w planach zakup jesienny

A tu się okazało, że Ty masz piękne róże u siebie!! wątku jeszcze za dobrze nie znam, ale cofnęłam się kilka stron i kurde zabiłaś mi ćwieka... od dawna chciałam zamówić pastellę, ale jakoś mi się odwidziała na targach. A widzę u Ciebie i chcę mieć znowu!! Powiedz mi o niej coś więcej - od kiedy do kiedy Ci kwitnie, na jakim masz ją stanowisku i jak kwiaty się trzymają na krzaczku.. i jak reaguja na deszcze Będę wdzieczna

A tą marchenzauber zamawiasz? Masz u siebie jakies pnące róże?

POzdrawiam!

hej mamy podobne zadaszenie tarasu.
Ogród masz cudowny.

Mirella a ja wlasnie myslalam zeby kupic jej gorset i troszke usztywnic kregoslupik mam z nia lekki problem mianowicie niewiem czy to maczniak czy co cale lqto byla w kropeczkach bialych