Piekne gladiole mieczyki, ktore uwielbiam. Od dwoch lat ich nie mam bo jak duze to sie przewracaja i trzeba palikowac.
A po drugie nie mozna miec wszystkiego mozna sie zatyrac.
Pati pozdrawiam.
Ja nie zaglądam do swojej, jeszcze co na mnie spadnie niech się toczy tam swoje życie, a ja lepiej niech pozostanę w nieświadomości, ale wiesz trochę korci mnie teraz zajrzeć
Mieczyki cudowne , ta bordowa i bladoróżowa miodzio pozostałe zresztą też piękne ..... żeby nie trzeba było cebulek wykopywać .....ech czemu ze mnie tak leń