Jak widzę narcyzy to dzieciństwo mi się przypomina. Sentyment mam do nich straszny i do żonkili ale na razie nie wsadzam bo nie chcę przesadzać bo stale coś zmieniam
U Ciebie za to pooglądam.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Aniu kolorowo to się zrobi jak popada, susza jest straszna.
Dzisiaj miałam sprawy urzędowe i dopiero popołudniu jadę do ogrodu. Musze podlać wszystkie nowe nabytki. Jutro mi podłączają prąd jupi!!
Justysiu ja mam kilka odmian bergenii, bardzo je lubię . Te najzwyklejsze robią u mnie za obwódki rabat, są niezawodne
Przylaszczki już przekwitają, teraz jedno za drugim kwitnie i wszystko bardzo szybko się rozwija. Brakuje wody!
Niestety takie wątpliwe okazje do spotkań zdarzają się w każdej rodzinie...
dobrze, że dla równowagi macie co świętować . Zdrówka dla Solenizantów!
Będziesz miała ogrodzenie i to jest najważniejsze, osłonisz się od wiatru i czymś go obsadzisz . Będzie pięknie, zobaczysz!
Ja dzisiaj dostałam pokrzepiające wieści z urzędu, prawdopodobnie w przyszłym roku w marcu będzie już można zacząć budowę, teraz tylko trzymać kciuki i modlić się żeby tak się stało.
Buziaki!
Aniu mam podobne, w lesie rosły białe pachnące. Zawsze przynosiłam bukiety do domu. Teraz chyba bym nie umiała zerwać kwiatów do wazonu z ogrodu. Wolę kupić
Tez stale zmieniam, dlatego posadziłam wszystkie cebulowe w donicach
Buziaki i dziękuję za odwiedzinki!
Właśnie wróciłam z ogródka, dzisiaj tylko szybki obchód za to jutro szykuje mi się cały dzień.
Już zrobiłam plan działania...posadzić 6 tujek, 5 powojników , podlać cały ogród szczególnie nowości, zmielić gałęzie i wyplewić. Ciekawe ile z tego uda mi się zrealizować?
Kupiłam maszynę do zrębkowania, spalinową . Zobaczymy czy to jest lepsze od elektrycznej?