Ten sezon ogrodniczy zapowiada się bardzo pracowity. Razem z Basieńką z wątku "Tu na razie jest ściernisko..." robimy małą rewolucję na moim RODOS
Człowiek będzie miał już więcej czasu na ogród bo "pisklęta" prawie odchowane
Oj będzie się działo... już mnie rączki świerzbią do pracy w ziemi.
Wczoraj dziewczynki kupiły swoje pierwsze nasionka do wysiewu. Mamusia im założy dwa poletka doświadczalne i niech młody narybek nabiera wprawy do pracy na świeżym powietrzu i w kontakcie z ziemią. Samo miodzio