Sylwia połączenie białego koloru z niebieskim jak pisałam wcześniej jest u Mirki w wątku "Wszystkiego po trochu" prześliczne

No to dalej zdj

Pospacerowałam I jest pięknie ten murek cudnie obrośnięty

Dzięki Madziu a murek już tak obrośnięty bo na nim również były pierwsze nasadzenia zanim jeszcze powstał dom nie wszystko ale tuje były pierwsze

A taki mam gąszcz nad rzeczką

Sielsko i kolorowo u Ciebie, wszystko zapięte na ostatni guzik.Piękne miejsce.
Lubię zaglądać do Ciebie.

Dzięki Gosiu miło że się podoba zaglądaj jak tylko masz ochotę

Pięknie te skarpy się prezentują I woda w pobliżu szumi, raj na ziemi
Dumam tylko, jak te białe żwirki czyścisz, u mnie całe igliwiem i nasionami drzew zasypane, sprzątanie tam, kosmos

Irenko dziękuje skarpy może i piękne ale co róż to problem, właśnie znów zsunęła mnie się tuja i zaś trzeba ją wykopywać i z powrotem duży dołek wykopać ale to praca dla męża bo nie dam rady sama ją dzwignąc.Z czasem musi tam powstac murek bo ziemia przy ulewie się zsuwa
A z białym żwirkiem nie jest tak zle najwięcej to wiosną trzeba zbierać liście które jakoś tam się zatrzymują a te pokruszone to grabiami poruszam kamyczek i wszystko po troszkę znika

No to masz cierpliwość
Ojej, szkoda, że tak się stało, dobrze, że mąż tez ogrodowo działa