Ale szał bzowy.Cudne wszystkie.

Dzidko buziaki wysyłamy walentynkowo

Dziękuję

i wzajemnie buziam Was.

Agnieszka_B napisał(a)

Dzidko, zbieram wszelkie informacje nt hortensji kosmatej. Podziel się proszę swoim doświadczeniem. Planuję jej zakup , ale obawiam się czy nie wykończę tego krzaczka.

Jeśli zapewnisz jej stanowisko półcieniste i osłonięte, żyzną glebę z dodatkiem kwaśnego torfu to powinno się udać.
A i jeszcze, jak wskazuje nazwa, jest wdzięczna za wilgoć w podłożu.

Dzidka napisał(a)

Jeśli zapewnisz jej stanowisko półcieniste i osłonięte, żyzną glebę z dodatkiem kwaśnego torfu to powinno się udać.
A i jeszcze, jak wskazuje nazwa, jest wdzięczna za wilgoć w podłożu.

dziękuję bardzo

Dzidka, żadna kalina jeszcze u Ciebie nie kwitnie?

Ja mam "odziedziczony" bez co najmniej 50 letni - kwiaty ma takie grube, że aż się gałęzie pod nimi uginają. Chyba wśród tych nowoczesnych odmian takiego nie widziałam. Może Ci go jakoś rozmożyć?

Melduje posłusznie, że wszystkie róże żyja pod słoikami i wszyscy mnie dopytują co ja tam "kiszę". Hortensje na strychu tez już się szykują do życia. Muszę im przemówić do rozumu, żeby jeszcze trochę poczekały bo zima przynajmniej u nas jeszcze się nie kończy, chociaż już mogłaby.

Haniu, te patyczki bzu ciężkiego to ja też poproszę. Odcinamy i wsadzamy w ziemię.

Przynależność do towarzystwa bzowego (elitarnego) zobowiązuje członków do dzielenia się wiedzą i doświadczeniem oraz materiałem roślinnym .


Dzidko,
Twoje hortensje! Mus sprawdzić, co u nich u mnie, czyli zajrzeć do szklarni ojcowej.

Dzidko Kochana, od paru dni z zachwytem plączę się po Twoim cudownym ogrodzie, więc może się ujawnię Chyba tylko mój chroniczny brak czasu tłumaczy mnie, że dopiero teraz do Ciebie trafiłam. Masz cudowny, klimatyczny ogród
Idę oglądać dalej, dwieście stron przede mną...

Dzidka napisał(a)

Konrad, ten maluszek pachnie cudownie.
Kwiatostany wytworzył większe od 'siebie'

Jest sliczny czy to Palibin? mój ma o wiele mniejsze kwiatostany, może miejsce ma nieodpowiednie? pozdrówka

Dzidko, ale piękne te Twoje bzy....aż mi zapachniało....ale kiedy to będzie
Pozdrawiam