Od zawsze podobały mi się rzeźby ogrodowe - taka (chyba?) nietypowa słabość. Nie mówię tu o krasnalach i im podobnych... ale o prawdziwych, kamiennych statuetkach. Robią na mnie ogromne wrażenie i chciałabym sama zainwestować w takie cudo do swojego ogrodu. Pytanie: czy ktoś ma jakieś doświadczenia? Gdzie takie rzeźby kupić? Jak je ustawić? Jak o nie dbać? Bardzo proszę o wskazówki.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie!

We Włoszech trzeba kupić. Z prawdziwego marmuru. Kosztują majątek, dobry samochód. Będą stały kilka wieków, na pokolenia. Niech pokryje je mech i porosty.

Stawiasz na osi widokowej lub we wnęce w żywopłocie. Na postumencie. Otulasz roślinnością.

I teraz odezwą się producenci kamiennych posągów. Reklamy zostaną usunięte.

Kamienna głowa



Kamienna waza-fontanna

We wnęce i anioł wśród roślinności

Decyzja: tak czy nie, zależy od tego, jaki masz styl ogrodu. Pasują do ogrodu formalnego, w stylu włoskim.

Lub w takim - o ogromnym areale, kilka hektarów, na osi widokowej.



Może taka?

Kamienna kula



lub zegar słoneczny

Mają w sobie "to coś", urzekające. Zwłaszcza połączenie takiej rzeźby i źródełka ogrodowego. Póki co chyba jednak pozostaje mi sfera marzeń. Takie stylowe, prawdziwe rzeźby ogrodowe to bajka.

Włoskie rzeźby niewątpliwie są piękne i wspaniale się prezentują.
Znajdzie się jednak u nas przynajmniej kilku artystów-rzeźbiarzy w każdym województwie tworzących ciekawe rzeczy w kamieniu. Zainteresowanie taką twórczością niestety jest małe, bo - jak mówi stare przysłowie "Swego nie znacie, cudze chwalicie".

Rzeźby z kamieni polnych nie muszą być nawet duże, wystarczy je zaaranżować pięknie na przygotowanym cokole (najlepiej też z kamienia). Zazwyczaj zrobione z granitu lub innych twardych skał, nie wymagają pielęgnacji przez lata i wieki. Polerowane, lśnią przedziwnymi pogłębionymi barwami

Syrenkę postawiłem na tym wielkim cokole jedynie "na próbę"