Dziewczyny, pytanko mam, kupiłam przez neta jeżówki, przyszły podsuszone i po posadzeniu, po dwóch dniach wyglądają mniej wiecej tak (mam 5 sadzonek)





Myślicie ze przeżyją? Jak mogę im w tym pomóc? Oczywiście są codziennie podlewane.

Mój dzisiejszy zakup, zupełnie nieplanowany:
- dzwonek kremowy London Anna i Prichard's Variety







I hortensja Uciekająca Panna Młoda (Runaway Bride) - nie mogłam się powstrzymać, zauroczyła mnie na samym wejściu, nowość, podobno niezbyt mrozoodporna choć sprzedawczyni zapewniała, że zimuje bez większych problemów

Te suche jeżówki zetnij. Jak na dole są zielone listki, to te zielone zostaw

Jeżeli to jakieś odmianowe jezowki to kiepsko to widzę niestety

Hortensji nie znam
A dzwonki lubie wszystkie

Śliczna jest ta hortensja

Fajnie wygląda ta rabata przy tarasie leżaczki też

Jeżówki obcięłam, mam nadzieję, że odbiją Wygląda to słabo. To takie zwykłe purpurowe, bezodmianowe.

Tawuły Genpei Shirobana, fajne są dwukolorowe, biało różowe.





Z basenem mam kolejne 3 krzaczki - podobno ten sam gatunek (z innej szkółki), ale wygląda inaczej, bo całe różowe, pewnie znowu ktoś coś poknocił. A może są dwubarwne i jednobarwne? W sumie nie przeszkadza mi to, bo rosną osobno. Jeszcze bez kamienia.

Piękne widoczki strefa relaksu zachwyca

Zazdroszcze tej plaży w ogrodzie.. Woda piasek leżaczki

fajne zakupy
nie znam tej hortensji -ciekawe ,czy cały sezon będzie taka bialutka śliczna jest

na dzisiejszy upał taka strefa relaksu ,jak znalazł