dzisisaj byl piekny dzien, wprawdzie "tylko" 5 stopni na termometrze ale rzeczywiscie czulo sie +15 slonko grzalo, taszki cwierkaly
Najpierw bylam na szkoleniu podatkowym w Deggendorfie. Poczulam sie jak za studenckich czasow poszkoleniu poszlam troche pospacerowac nad pieknym modrym Dunajem




na wykladzie czulam sie troche jak we Wroclawiu, bo rzez okno mialam takie widoki


Fotki takie sobie, bo komorkowe

i troche pokrecilam sie po miejscach gdzie kilka lat temu (8?) byla Bawarska wystawa ogrodnicza. Musze pozniej przeczukac foldery i znalezc fotki z wystawy i pokazac te same miejsca po latach. Ciesze sie, ze cos zostalo

Poszperam wieczorkiem i Wam pokaze

Nie wiesz co to za drzewko tak ogławiają, że ma taką fajną koronę?

mysle, ze to wierzba jakas
byl napis obok cholewka i nie spojrzalam

Nic się nie stało, może wierzba ja je lubię więc oko wychwyciło

Szkolisz się na całego, a na tych drzewach to chyba jemiołowe kulki, pewnie wykończy te drzewa, tak u nas się dzieje.

Wiem wiem Irenko, to pasozyty. Tak mi sie z Wroclawiem skojarzylo.

dzis bylam na targu i moje stoisko bylo kolo sceny. No i jak widac na zdjeciach u nas karnawal



takie troche z boku te fotki ale cosik tam widac

Karnawał taki trochę azjatycki:

Bawrski cala geba
ksiecia i ksiezniczke tez mieli ale troche malych