Witaj Jolu u mie

z Menazeria to raczej moj maz ma robote, ja tylko troche pomagam. Prace tworcze zawodowo wykonuje wiec czas musze na nie miec a ogrod to poprostu tak trohe tu, troche tam i jakos zawsze sie udaje godzinke dla ogrodu wyrwac.

Patrzcie co znalazlam w ogrodzie
na rabatce lezala taka grudka, patrze z bliska a to rannik i na dodatek pazki juz ma, cos go z ziemi wpchnelo. Wzielam wiec bidula i posadzilam do doniczki

Bardzo lubię ranniki

Basilikum napisał(a)

Patrzcie co znalazlam w ogrodzie
na rabatce lezala taka grudka, patrze z bliska a to rannik i na dodatek pazki juz ma, cos go z ziemi wpchnelo. Wzielam wiec bidula i posadzilam do doniczki

Fajna niespodzianka, u mnie też czubeczki pokazały

MiluniaB napisał(a)

Bardzo lubię ranniki

ja tez wiosna juz coraz blizej


Aniu ale super juz coraz niej czekania
raz - oczar
dwa ranniki
trzy - krokusy (czekama jeszcze)
i wosna )

Mój oczar jeszcze śpi. Ale on zawsze pod koniec lutego.

Śniegu napadało i jest -4, a za 2 tygodnie prognoza do -30

Piękną miałaś niespodziankę, ja nie mam ranników, więc czekam na ciemierniki i krokusy. Dziś znowu sypie cały dzień, więc jeszcze długo sobie poczekam. Pozdrawiam!

ojej aby sie to -30 nie sprwdzilo. U nas mniej albo wiecej na plusie a jak juz minus to najwyzej -3 i niech juz tak zostanie. Sniegu nie ma juz. Nawet dzis mnie do ogrodu wypedzilo chwysty wyrywalam ze sciezki troche oczyscilam nowa rabate z jakis metr² ale zimno od ziemi i lapki mi szybko zmarzly
Twoj oczar pewnie jakis pozniejszy. Mnie ten arnold zaskoczyl, bo ja myslalam, ze on pozniejszy jest ale juz dozytalam, ze od stycznia do konca marca kwitnie.

wlasnie szukam rannikowych fotek i w sumie to one juz w innych latach samym koncem stycznia byly, tak jak teraz.
Ranniki trzeba miec, bo to pierwsze kwiatuszki w ogrodzie. mam nadzieje, ze sie moje rozrosly i wiecej ich bedzie niz w zeszlym roku. Te wykopane posadze na nowej rabacie

I ten rannik niech w tej doniczce posiedzi, w ziemię wsadzisz jak będzie chciał gubić nasiona, albo ciut wcześniej zaraz po ustatkowaniu wiosny.

To mnie nie zaskoczyłaś, Miewałam już ranniki w styczniu. Ale to ostatnimi laty. Wcześniej nia miałam szansy być tak wcześnie w ogrodzie. Oczarami stale się zachwycam, może w końcu nabędę.
Życzę Tobie takiego poletka