Ewo brodkowy chyba. Dostalam od sasiadki wiec bez nazwy ale wyglada na brodkowy.

Mam nadzieje, ze kaczucha da tym razem rade.

Ostatnio stracilismy jedna One u nas laza po okolicznych lakach i przelaza przez strumyk,ktory plynie przez nasza posesje. Czasami w nim plywaja. No i nie uwierzycie ale jedna sie utopila. Wieczorem nie moglismy jej znalezc a kawalek mamy do oblatania. No i w sumie bysmy pewnie jej nie znalezli, gdyby nie kot,ktory siedzial w tym miejscu nad strumieniem. Kaczka pewnie cos probowala z wody wyciagnac i obsunal sie na nia jakis kamien, nie mogla spod niego glowy wyciagnac i sie utopila

Ojej, biedna kaczuszka

no cholewka

bodziszki moje ukochane juz zaczely


samosiewki


judaszowiec przetrwal pierwsza zime. Teraz niech rosnie

Basilikum napisał(a)

Pare ogrodowych fotek dzisiejszych.

Piękne epimedium, nie widziałam takich kolorów.
W ogóle piękne fotki!

Cudowne wycieczki w cudownych miejscach. U nas też zaczynają robić w miescie ogródki przydomowe. Zmienia się myślenie ludzi ale to o wiele za późno.
Dużo miejsc tonie w bruku, betonie.

Pozdrawiam ze słonecznej Wawy

Jak tam jaja w inkubatorze, czy już się klują, czy jeszcze trzeba czekać? Jestem ciekawa, jak kaczuszka przyjmie potomstwo z "in vitro"?

Miłej niedzieli, pracusiu.

Alija napisał(a)

Piękne epimedium, nie widziałam takich kolorów.
W ogóle piękne fotki!

Elija bardzo duzo jest roznych. To fioletowe mi sie bardzo ladnie rozrasta z jednej sadzonki kupionej 2 lata temu mam jakies 0,5 m²

ElzbietaFranka napisał(a)

Cudowne wycieczki w cudownych miejscach. U nas też zaczynają robić w miescie ogródki przydomowe. Zmienia się myślenie ludzi ale to o wiele za późno.
Dużo miejsc tonie w bruku, betonie.

Pozdrawiam ze słonecznej Wawy

Elu czasami trzeba sie gdzies ruszyc ale ogolnie to siedzimy w domu. U nas dalej wszystko zamkniete, dobrze, ze ogrod mam.

Te betony w miastach sa potworne.

hankaandrus_44 napisał(a)

Jak tam jaja w inkubatorze, czy już się klują, czy jeszcze trzeba czekać? Jestem ciekawa, jak kaczuszka przyjmie potomstwo z "in vitro"?

Miłej niedzieli, pracusiu.

w inkubatorze sa chyba 3 dobre jajka, Emus mowi, ze 30 czerwca beda si wykluwac. My malych nie dajemy do duzych kaczek tylko osobno. Wyczytalismy, ze duze nie toleruja tych malych.

Troche dzis popracowalam w ogrodzie. Ciagle pada i dzis byla przerwa wiec trzeba nadgonic. Nadal jest zimno wiec trzymam jeszcze w domu ogorki, dynie, cukinie.Powysiewalam jeszcze jakis kwiatkow do doniczek. Pomalowalam podpory dla szpinaku. Jutro bedziemy go wysadzac, albo pojutrze jak przestanie padac

Emus nowy filmik nakrecil

https://www.youtube.com/watch?v=sOpKvUniyXc