Ja się dziś nastrajałam na opalanie a tu kicha...choć szczerze to tego nie lubię
O tak upały cały tydzień podają...to się opalisz
Gliny nie zazdroszczę,bo też mam na 2 rabatach i w suszę to skała się robi...
Ja to nie wiem kiedy skończę ten ogród,bo jeszcze pełno rzeczy do zrobienia... ale fajnie ,bo ciągle coś się będzie działo
Też tak myślałam, ale zbliżam się u końcowi i nawet się cieszę, bo w końcu chcę poodpoczywać w ogrodzie, a nie tylko ryć i ryć. chyba się starzeję a opalić troszkę zawsze się lubiłam człowiek ie wygląda jak młynarz
Odważna jesteś u mnie od frontu odpada mimo, że też pola obok, ale jednak ktoś zawsze co jakiś czas się tam kręci jak nie traktory to osobówki a nawet piesi i rowerzyści. Od podwórza już tuje zasłaniają, więc w opalaczach brykam czasem
Asia myślałam, że w staniku, takim jak bielizna, a ja mam stresa jak nawet w bikini miałabym od frontu paradować, na basenie mnie to nie rusza a w domu jakoś tak