Cześć Zuza,
tak sobie myślę, że pod tą ścianę to albo rodki albo cisy.
jednego i drugiego nie warto, bo oba są zimozielone a wymagania mają różne.
więc jeśli chciałabyś rodki, to na ścianę puściłabym hortensję pnącą, a na dół rząd dużych rododendronów, podsadzonych turzycami, hakone, enkiantami itp.
rodki mogłyby wykręcać w kierunku altany. Mają płytki system korzeniowy, na pewno nie zaszkodzą.
Do tego ze trzy sztuki grujecznika albo tego klona red sunset (grujecznik trochę mniejszy rośnie)
Wada? Tak naprawdę to powinnaś posadzić te rodki dopiero za jakieś 2-3 lata.
Trzeba poczekać aż żywopłot urośnie, żeby trochę osłony miały, a w międzyczasie pracować nad wytworzeniem stabilnego, kwaśnego stanowiska.
Jeśli chciałabyś te cisy, to faktycznie posadzić rząd pod ścianą (polecam robustę fastigiatę - ta odmiana rośnie jak ołówek i nie zabierze dużo miejsca na rabacie). Pod cisami dałabym dużo roślin o kolorowych liściach, bo na kwiaty nie za bardzo bym tam liczyła (przy rodkach też trzeba się liczyć ze słabszym kwitnięciem):
- na biało: carexy ice dance/silver sceptre, trzmielina emerald gaiety, dereń sibirica
- lub na żółto: hakone all gold, trzmielina emerald gold, dereń aurea.
Grujeczniki/klony tak samo jak przy rodkach.