Dla mnie wszystko jasne
Wcześniej nie wiedziałam, że za tą rzeczką jest taka wysoka skarpa - myślałam, ze teren idzie dalej w dół. Niestety, nie sprawia to zachęcającego wrażenia i nie wiem, co można by zrobić, żeby to zmienić. Tym bardziej, że ten teren już nie jest Wasz.
To tam planowałaś zrobić ten żywopłot z choin? Myślę że to dobry kierunek.
Dobra wieść jest taka, że będzie tam przyjemny, cienisty zakątek, z którego będzie piękny widok na obie skarpy, które mają wspaniałą, słoneczną wystawę i będą idealne na zrobienie bujnych rabat
Planowana ścieżka wzdłuż tarasu wygląda mi na wypadek, czekający aby się zdarzyć

.
Żeby się nie obsuwała, trzeba by było porobić wzmocnienia a i tak będzie wąsko i niebezpiecznie. Zrezygnowałabym z niej: będziecie mieli zejście od części gospodarczej i schody od tarasu - powinno wystarczyć.
Na całej zachodniej granicy, tam gdzie rosną drzewa, zrobiłabym nasadzenia z niedużych drzew, które będą się odcinać kolorem od tej zielonej masy (nigry, pissardi, katalpa aurea, klony-jawory o kolorowych liściach, buk purpurea pendula - Toszka zaraz dokona selekcji

) oraz z pięknych krzewów: derenie kousa, kaliny, jaśminowce. Takie nasadzenia potrzebują dużo miejsca, więc prosiłabym Cię o zmierzenie, jaką głębokość miałyby te rabaty. No i o informację - która wersja przeszła, co zostało zaakceptowane a co nie

.