Szukam porad i informacji na temat cięcia papryki. Mam w tym roku sporo owoców, jednak większość z nich jest zniekształcona i mała przez to, że mają zbyt mało miejsca. Czy ktoś wie, jak przycinać pędy papryki?

Raczej moim zdaniem pędów się nie przycina - a wyłamuje nadmiar owoców. Ja też mam paprykę, ale nie mam takiego kłopotu, więc jestem ciekawa, jak wygląda ta nadmiernie rozrośnięta papryka. Pokaż, proszę, zdjęcia.

I chyba tu jest odpowiedź na moje pytanie - zbyt dużo zawiązków. Bo ta papryka nie jest jakoś przesadnie rozrośnięta. Te zawiązki po prostu nie mają miejsca na prawidłowe rozwinięcie. Myślałam, że może trzeba w jakiś sposób ciąć pędy, żeby owoce miały dość miejsca. Ale chyba Danusiu masz rację, że trzeba usunąć nadmiar owoców.

To odmiana California Wonder i tylko na tych krzakach mam problem. Krzaki są małe, zwarte a owoców sporo.

Tylko się cieszyć że taki plon. papryka może byc taka pokręcona. Ja bym nie usuwała tylko zbierała niektóre zielone wcześniej.

Tak zrobię. Reasumując, papryki się nie tnie a jedynie można usuwać zawiązki np. te ze środka krzaka? Dzięki serdeczne.

Dodam tylko, że w tym roku papryki posadziłam na włókninie i obsypałam zrębkami. Ma ciepło i chwasty nie rosną. Polecam ten sposób.

Ja mam w cylindrach i w ciepłym namiocie foliowym. Bez włókniny.

Też miałam tak jednego roku, że mi się robiły owoce jak jakieś zniekształcone, ale nie wiem od czego to zależy. W tym roku jest ich dużo na krzakach i są w porządku. Może za sucho mają?

Za sucho nie mają. Są podlewane regularnie odstaną i ogrzaną wodą z beczki.