Jesienią będę się pozbywać Trzcinników ostrokwiatowych Karl Foerster (notorycznie zarażają się u mnie rdzą - uroki mieszkania na wsi).
To piękne duże sadzonki będę ich miała kilkadziesiąt.
W zamian chciałabym molinię KF lub proso Heiliger Hain.
Ewentualnie coś innego, kolumnowego, wysokiego.

Jak ktoś przyjedzie osobiście (Śląsk - Pszczyna) to za dobrą tabliczkę czekolady oddam "gada"