Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Ochrona przed chorobami i szkodnikami » Różaneczniki - choroby i szkodniki » Edycja postu

Różaneczniki - choroby i szkodniki

magja_ 22:53, 18 cze 2012


Dołączył: 17 cze 2011
Posty: 788
Haniu - ja pamiętam tę seledynową mozaikę bałałajki, to był jednocześnie niedobór azotu i żelaza.

A czy on w końcu dostał ten torf? Napisz proszę jakie masz nawozy. Co już dostał?

I znalazłam coś takiego
http://cherylsgardengoodies.wordpress.com/2009/04/11/purple-cabbage-ph-indicator-test/

tu z tłumaczem
http://translate.google.pl/translate?sl=en&tl=pl&js=n&prev=_t&hl=pl&ie=UTF-8&layout=2&eotf=1&u=http%3A%2F%2Fcherylsgardengoodies.wordpress.com%2F2009%2F04%2F11%2Fpurple-cabbage-ph-indicator-test%2F

słaby ten tłumacz ale jakoś nie mam humoru....

Możesz spróbować się zorientować

Próbki gleby powinny być z głębokości co najmniej 10 cm.
____________________
magja_ 00:51, 19 cze 2012


Dołączył: 17 cze 2011
Posty: 788
Pozwolę sobie jeszcze na odrobinę prywaty na rozluźnienie już nastroju.

Adam pisał ,że magja widzi wszędzie chlorozę.

Dzisiaj!!!! dokładnie dzisiaj - sąsiedzi posadzili przed moim oknem - tam gdzie często siedzę i pracuję to

http://plantsgallery.blogspot.com/2008/05/syringa-vulgaris-aucubifolia-lilak.html

No i czy to nie ma chlorozy?



____________________
hanka_andrus 01:37, 19 cze 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Dziękuję Magio,za test,muszę wypróbować na całym ogrodzie. Oczywiście miejscowo.
Balalaika dostała torf i ma się chyba dobrze,
Najstarszy mój Rh ma takie problemy,ale pod niego mi ciężko się podkopać.Na razie dałam torf z obornikiem na jednej części obwodu.Mam siarczan amonu,i w tygodniu będę mieć i potasu ,i fosforu, i siarkę.Najgorsze jest to,,ze mąż jak się nimi opiekował, naukładał tam kory ,i korzenie poprzyrastały do niej .Nie wiem,czy odrywać te korzonki od kory ,uwolnić od niej całą glebę pd krzewem i wysypać na to torf?
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
hanka_andrus 01:38, 19 cze 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Kora jest w kawałkach ,nie rozdrobniona.Prosto ze zrębu.Ileży pod Rh już co najmnie5 lat.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
magja_ 08:42, 19 cze 2012


Dołączył: 17 cze 2011
Posty: 788
Haniu - to cudownie
Te nawozy, ten torf i ta siarka też

Fosfor - zostawimy na jesień. A miały problemy z kwitnieniem? Widzisz gdzieś rośliny z niedoborami tego pierwiastka? / mocno zielone liście czerwieniejące na brzegach/ Uregulujemy ph pozostałymi trzema - jak tylko uda Ci się coś tam wypatrzeć w tym soku z kapusty.

Tak właśnie zachowują się rh - ich korzenie potrafią "penetrować" materię organiczną. Musisz sama stwierdzić czy tej kory jest na tyle dużo że walczą o tlen czy tylko taką sobie sprawiają przyjemność - buszując w tej korze. Jak za dużo - troche odbierz.

Torf na górę dałabym dopiero jesienią - ale umieszanego z podłożem - bo teraz jak Cię na działce nie będzie to szybko obeschnie i będzie jak bibuła odciągał wodę od korzeni.
Tylko ten torf - nie podniesie nam ph jakoś spektakularnie i od razu.- to wiadomo, dopisuję tylko żeby mi nikt nic nie zarzucił Bardziej jako dostarczenie materii organicznej na poprawę właściwości fizycznych.

Te manipulacje na górze to bym chyba też zostawiła na jesień. Boję się że jak ruszysz, a przyjdzie suche lato - to zbyt szybko będzie tam wszystko przesychać. Pooglądaj to pod tym kątem. Kora powinna dać się już pokruszyć w rękach.

teraz piszę i pilnuję każdego słowa...

żeby tylko nie zapomnieć napisać że coś trzeba pomieszać ... a nie posypać....

na górze zawsze mieszamy - wszystkie dodatki - nawozy, komposty, siarkę... to wszyscy wiedzą prawda? Bo to przyspiesza działanie.


____________________
magja_ 08:48, 19 cze 2012


Dołączył: 17 cze 2011
Posty: 788
Dlaczego ja daję trzy siarczany skoro największe właściwości zakwaszające ma siarczan amonu, a przecież w przypadku rh boimy się zasolenia?

A dlatego że siarczan potasu właściwie nie zasala / jest praktycznie bezchlorkowy/ i pomaga wchłaniać azot /tak jak i siarka/. Im więcej podanego azotu się wchłonie tym mniejsze prawdopodobieństwo że reszta zamieni się w szkodliwe azotany. Poza tym "oszczędza wodę" - usprawnia transport wody w komórkach - sypany jest na mocno zasolone pola w krajach cierpiących na suszę żeby zwiększyć plonowanie.
A magnez - to już musi jak i potas idzie /antagonizm na glebach kwaśnych, niedobory częste na glebach kwaśnych/.
Metabolizmem rośliny rządzi prawo "minimum". Ten pierwiastek którego jest najmniej w stosunku do potrzeb ma decydujący wpływ na kondycję rośliny. Więc nie chcemy żeby potas zablokował nam magnez, albo naturalny niedobór nam zepsuł robotę.
A całą resztę - powinny sobie wyciągnąć z podłoża. Przeciętna gleba ogrodowa powinna mieć całej reszty dość, a jak nie to roślina nam pokaże. Ja Was do stacji diagnostycznej wysyłać nie będę.

Jak coś przy takim nawożeniu nie gra - sięgamy po jedną porcję wieloskładnikowego nawozu i już.

I teraz zobaczcie - ile mniej "badziewia" damy niż w nawozach wieloskładnikowych.
____________________
magja_ 09:07, 19 cze 2012


Dołączył: 17 cze 2011
Posty: 788

chciałam wskazać jeszcze ewentualnie nawóz dla tych co wsadzili w czysty kwaśny torf rh...

ale się rozmyśliłam, takich pomysłów niestety nie popieram i nie będę reklamować producenta
____________________
agambizu 09:48, 19 cze 2012

Dołączył: 11 maj 2012
Posty: 62
Moje bidaki pokazują nieśmiało przyrosty, jednak po wczorajszej wichurze poprzewracało mi je tak, że korzenie były na wierzchu macie pomysła jak je wkopać, żeby nie zakopać a co by ich nie przewróciło znowu?
____________________
magja_ 10:12, 19 cze 2012


Dołączył: 17 cze 2011
Posty: 788
to rozluźniają sobie korzenie jak Adam zalecał

Jedynie gruby palik głębiej wbity i przywiązać za pomocą pończochy /nie będzie się wbijała i kaleczyła/.

Agambizu - a czy Ty się przypadkiem nie przejęłaś za bardzo tym nieubijaniem korzeni? Czy to tornado było? Bo to pierwszy mój przypadek wywrotowych rh.

..... film o czochraniu nie widział wpadł na to już dawno że rh lubi być przesadzany a co za tym idzie lubi jak mu się rozluźnia bryłę korzeniową .

Teraz będę wypleniać..... po kolei w miarę pojawiania się tamatów. Żeby jakiś początkujący ogrodnik nie latał z rh po ogródku jak to przeczyta

Żadna roślina nie lubi tracić łączności z podłożem - nie możemy reklamować rh jako "lubiące" przesadzanie. One po prostu jedynie dobrze to znoszą. Jeśli nie będziecie wsadzać w materię która się będzie zbijać szybko - jak torf wysoki bez domieszek to nie będzie konieczności rozluźniania podłoża za pomocą przesadzania.
____________________
agambizu 10:27, 19 cze 2012

Dołączył: 11 maj 2012
Posty: 62
Nie wszystkie powywracało.. już kiedyś też miałam podobną akcję , i wtedy je zakopałam . Fakt żle poczyniłam, ale trzymały sie podłorza

Nie ubiłam ubijarką, ale ugniotłam je. Poza tym, to dzisiaj w nocy burza przeszła mi nad głową, wiało dość mocno i część rh poddała się
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies