Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w budowie - nieustającej » Edycja postu

Ogród w budowie - nieustającej

Gabriela 22:36, 08 lis 2016


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Niezwykle pancerne o tej porze są ogóreczniki, przy lekkiej zimie młode rozety potrafią nawet przezimować pod śniegiem.



Rozleziony bodziszek Rozanne kwitnie do końca, tylko dlaczego nie chce być bardziej zwarty? Jego pędy leżą na innych bodziszkach.



____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 22:41, 08 lis 2016


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
mira napisał(a)
Ja na szczęście zostawiłam buraki liściowe ot tak, czyli co nie wymarzną ? one wieloletnie czy zaliczą jeszcze jeden sezon?

Ja część róż obsypałam i się zastanawiam czy w sobotę nie dokończyć bo potem mi się może już nie będzie chciało - coraz zimniej się robi.

pozdrawiam


Liście burakom wymarzną jak będzie duży mróz bez śniegu, ale na wiosnę odbiją młode listki a zaraz potem wybiją pędy kwiatowe, bo bedzie chciał się rozmnażać, nasiona tworzyć i wtedy już nie nadaje się do jedzenia, trzeba wyrzucić i posiać nowe w końcu kwietnia.

Ma być zimno, chyba też obsypię w weekend róże, bo jak kompost zamarznie, to będzie ciężko. Róże nowe będą w nowym czy w starym?

Takie róże też lubię mieć w wazonie.

____________________
Ogród w budowie nieustającej
hanka_andrus 22:43, 08 lis 2016


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Jesienny widok na rabatę z róży pomarszczonej i nie tylko to jest to!
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
mira 22:45, 08 lis 2016


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
W starym, wywaliłam jabłonkę jest miejsce, wywalę piwonię jest miejsce, rozchodnik i bodziszek tez gdzieś wyleci jest miejsce itd zima mi nie straszna z różami

U mnie też ogórecznik wygląda jakby czerwiec był i to wysiane nowe jeszcze przed kwitnieniem cale krzaczki - szalony
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Gabriela 22:56, 08 lis 2016


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Mala_Mi napisał(a)


Na tak duży i piękny ogród to fotek za wiele nie było... i tym sposobem jestem u Ciebie na bieżąco.. czyli to drugi wątek po swoim w którym jestem na bieżąco I zleciało mi tu ponad pół godziny.... auć.. dlatego nigdzie nie zaglądam, bo ginę..

I dalie mus wykopać.. auć.. u Ciebie przymrozków w tym roku nie było, a u nie pozamiatało wszytko już dawno temu..

Buziak.. na liliowce jak zawsze się piszę, a czy pojadę to czas pokażę, ale planowa i marzyć mogę Do Wojsławic bardzo chętnie pojadę jeszcze raz Raz była i to na szybko..to za mało.


Aniu, ja jeszcze rzadziej i o na bieżąco nie ma najmniejszej mowy, nigdzie.

Dalie teraz wykop, bo mrozy idą, niże ze wschodu, dobre się skończyło. W zeszłym tygodniu musiało być w nocy koło zera i dalie liznęło, więc w sobotę je już wykopałam, a dzisiejszy szkód jeszcze nie narobił.

Liliowce będą w połowie maja, jak zwykle, czyli wtedy kiedy kwitną, chyba że wiosna zacznie się w lutym i wszystko się przesunie o dwa tygodnie, bywało.


Archiwalna dalia z mojego ogrodu, a liliowce i lilaki z Wojsławic.






____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 23:03, 08 lis 2016


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
hanka_andrus napisał(a)
Jesienny widok na rabatę z róży pomarszczonej i nie tylko to jest to!


W tym roku kolory na tej rabacie naprawdę są piękne i trawnik na nowo założony tworzy z tymi kolorami kontrast, bo jego zieleń jest majowa. A suchelce barwne jesiennie.










____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 23:22, 08 lis 2016


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
mira napisał(a)
W starym, wywaliłam jabłonkę jest miejsce, wywalę piwonię jest miejsce, rozchodnik i bodziszek tez gdzieś wyleci jest miejsce itd zima mi nie straszna z różami

U mnie też ogórecznik wygląda jakby czerwiec był i to wysiane nowe jeszcze przed kwitnieniem cale krzaczki - szalony


Czyli droga eliminacji. W tym roku po raz pierwszy od lat nie kupiłam żadnej róży, sama jestem sobą zdziwiona, ale zwycieżył rozsądek, bo mam te ukorzenione przez siebie, plan na nową rabatę różaną wiosną z eliminacją (przesadzeniem) pięciu niemek spod altany w celu wkopania zamiast róż trzech powojników włoskich, które nigdy nie chorują i bardzo pasują do angielek.

Coś ładnego na koniec, posiedziałoby się...




____________________
Ogród w budowie nieustającej
viva 23:40, 08 lis 2016


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Jeszcze doskonale trzyma się Twój ogród, kolory bajeczne.
I nie da się ukryć, że trawnik nówka Piękny

Ja tej jesieni mocno zwiększyłam zasoby astrów jesiennych. Na efekty pewnie trochę poczekam, bo wiadomo jakie sadzonki u nas sprzedają.
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
margaretka3 09:06, 09 lis 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Zastanawiałam się i ja, co zrobić z burakami liściowymi, zostawię zatem, nie wyrwę, wiosną człek spragniony świeżej zieleniki.
Aleja lipowa - niektórzy są szczęściarzami, że mogą sobie zasadzić takie pachnące aleje
Gdybyś była w Krzywaczce, przyjrzyj się parocji odm. Burgundy - warto. A kloniki, malutkie niestety, stoją obok sidośliw i brzóz karłowatych
Gabrysiu, zebrałaś nasiona tego zielono-limonkowego tytoniu?
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
Anda 09:46, 09 lis 2016


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Piękne widoki, normalnie w takim ogrodzie to i jesień i zimę polubić można. Aleja lipowa cudowna
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies