Cześć,

proszę o poradę, czy takie plamy to infekcja czy za częste podlewanie? Co zastosować? A może tylko urwać liście z pnączem?

ePasjonat

Przypomina bakteryjną plamistość liści, bardzo łatwo przenosi się przez polewanie wodą liści. Stosować Biosept (0,1%) i Miedzian (0,3%). Liście zrywać i spalić.


Pozdrawiam

Dziękuję.

Cześć
od pewnego czasu choruje mój bluszcz, jest w plamy, liście żółte, widzę, ze roznosi się to na kolejne sztuki. czy to jest bakteryjna plamistość czy któraś choroba grzybowa? czym pryskać? czy w ogóle jest szansa na uratowanie go?
pozdrawiam
Ania

Chyba zdjęcia się nie dodały, jeszcze raz spróbuję.

Dzień dobry,
Bardzo proszę o pomoc w rozpoznaniu. Dwa rodzaje bluszczu, rosną na innych wystawach, oba chorują ale chyba na coś innego.
1. Odmiana Profesor Seneta - wystawa bardziej nasłoneczniona, na pierwszy rzut oka wygląda bardzo ładnie, jednak kilka liści zmarniało, jak zajrzałam pod spód całe liście pociemniałe jakimś nalotem, jedyne co przychodzi na myśl to przędziorek z uwagi na słońce, jednak żadnych pajączków nie zauważyłam, no i mimo faktycznych kilku upalnych dni cały czas pada deszcz.



2. Inna odmiana, rośnie w bardziej zacienionym miejscu, posiada dziwne plamy od spodu. Listki brązowieją i usychają.



Z góry dziękuję i pozdrawiam serdecznie
Monika

Proszę o pomoc z zidentyfikowaniu tego, co dolega mojemu bluszczowi. Bluszcz usytuowany jest na balkonie (posadzony odpowiednio w donicach oraz skrzyni). Bluszcz rosnący w skrzyni oraz w 2 z 5 donic coś zaatakowało - nie jest to raczej wynik inwazji jakichś insektów, ponieważ żadnych żyjątek nie byłem w stanie dostrzec. Część liści rośliny się zwija oraz pojawiają się na nich przebarwienia (coś jakby punktowe uschnięcia). Załączam zdjęcia dla lepszego zobrazowania problemu.