Sylwio, podejrzewam zarazę ogniową, chorobę bakteryjną. Jeśli jeszcze do informacji, że "bardzo szybko poszło" dojdzie zakrzywienie wierzchołka pędu w pastorał, a na korze zobaczysz kropelkę żółtawego wycieku to będzie dokładne rozpoznanie. Wszystkie posiadane środki działają powierzchniowo i leczenia interwencyjnego nie ma, jedynie zapobiegawcze - to środki miedziowe. Domowym sposobem niektórzy sadownicy próbują ałunem glinowo - potasowym, ale nie znam skuteczności. Na zachodzie jest używany lecz u nas jakoś nie doczekał się rejestracji.



Pozdrawiam

Dziękuję Walerku za rozpoznanie, doradź co teraz , pryskać i próbować ratować miedzianem , czy wyciąć w pień co lepsze?
Pozostałe rośliny mam na uwadze.

Czy plamki na liściach mojego głogu to również choroba? [załączam zdjęcia] Ogólny wygląd drzewa jest ok ale listki zaczynają czernieć z jednej strony i niektóre pąki kwiatów zwiędły.

Głóg wysadziłam tydzień temu i regularnie go podlewam. Na drzewie zauważyłam sporo mrówek ale nie znalazłam mszyc. Czy to choroba o której pisaliście na początku wątku i należy stosować opryski? Pozdrawiam

Whiti1

To nie ta choroba lecz równie groźna plamistość liści głogu. Nie zwalczana może doprowadzić do uschnięcia z wyczerpania, gdyż po opadnięciu w połowie lata liści roślina wypuści drugie i z powodu braku zapasów będzie bardzo podatna na mróz.
Zwalczać trzeba sprzątając liście oraz stosować opryski sarfunem lub topsinem, domarkiem, sportakiem alpha przemiennie ze środkami ekologicznymi. Należy także przeglądać rośliny owocowe i ozdobne, gdyż grzyb przenosi się.



Pozdrawiam

Witam,

Mam problem z moim głogiem Red Scarlet posadzonym w zeszłym roku na jesień. Na jego młodych listkach pojawiły się intensywnie czerwone plamy. Czy to objaw jakiejś choroby. Czy wykonać oprysk na choroby grzybowe? Porównując zdjęcia podawane na forum z plamami na listkach nie potrafię doszukać się podobnych. Może ktoś pomoże. Załączam zdjęcia. Pozdrawiam.

Asiula51

Zapytać muszę czy nie ma żadnych wycieków? Kolorem przypomina chorobę bakteryjną, ale może to być tylko grzybowa rdza. Proszę o większe i wyraźniejsze foto.


Pozdrawiam

Witam,

Na moich starych juz drzewach głogu (głóg szkarłatny), pojawiała się jakaś choroba, która całkowicie ogołaca gałęzie z liści. Kwiaty całkowicie obumierają, a liście robią się czerwonawe. Choroba ta, przechodzi z gałęzi na gałęzie i progresywnie niszczy drzewo.

Załączam cztery zdjęcia:
1. Chore liście na gałęzi - widać czerwonawy kolor liści, brak kwiatów.

2. Chore liscie - czerwonawy kolor listków, całkowicie zniszczony kwiat.
3. Zdrowe gałąź - tak jak powinna wyglądać, białe kwiaty, zielone liście.
4. Drzewo z suchą już gałęzią.

Proszę o pomoc w identyfikacji choroby oraz sposobu jej zatrzymania.

Pozdrawiam,

Mazan napisał(a)

Asiula51

Zapytać muszę czy nie ma żadnych wycieków? Kolorem przypomina chorobę bakteryjną, ale może to być tylko grzybowa rdza. Proszę o większe i wyraźniejsze foto.


Pozdrawiam

Witam po dłuższej przerwie.

Dziękuję za odpowiedź. W międzyczasie obserwując liście , szczególnie w tych zwiniętych czerwonych pojawiły się mszyce i ich jaja lub larwy. Spryskałam drzewo preparatem Decis. Mam nadzieję, że pomoże.

Pozdrawiam.

Asiula51

Teraz wiem, że to miodówka zaliczana do koliszków, bliska 'krewna' mszyc.


Pozdrawiam