Brawo, za pracowitość. Teraz może wszystko Cię boli, ale zobaczysz jaka będziesz dumna z siebie, jak taras będzie gotowy. Taka satysfakcja jest bezcenna
Ale dziurzyska ! My nie kopaliśmy tak głeboko ale mamy grubrze słupy pod tarasem. Czy będziecie kupować te tekturowe rury do szalunków ? My sami sobie je zrobiliśmy z foli kubełkowej (900 pln zaoszczedziliśmy tym samym). Kiedy będzie można wypić na nim kawkę ? Napisz prosze na PW coś o obrazie (skąd go masz i czy był bardzo drogi ?), marzy mi się taki w salonie .
Anitko, bezcenna to będzie gdzieś za 2 lata, jak już na laurach osiądziemy.
nam wykonawca powiedział, ze nie bierze odpowiedzialności za bloczki i się za to nie zabiera nwet. Może w zimie dźwigać. Mamy idealnie zrównany taras z podłogą w salonie i nie wyobrażam sobie żeby dźwignęło choć 1 cm .
mało realne zawsze coś do zrobienia będzie; gratki, wielki ogrom ciężkich prac i piękne schody