Witajcie,
Zmontowałem sobie rok temu system nawadniający, o który tutaj również pytałem i otrzymałem wiele istotnych wskazówek...
Póki co działa on na kranie 'ze ściany' w ogrodzie, ale ponieważ parametry wody są kiepskie (3 bar, 1800l/h), a pojawiła się możliwość odwiertu studni, to wiercę....
Szacowana max wydajność studni to około 7-8 m3/h - aż tyle nie potrzebuję. Planuję dać pompę, z wyjściem 5/4 cala, z parametrami max8 bar, max 5400 l/h.
Tylko jak tym sterować?
Póki co, kran mam odkręcony, a nawadnianie włącza/wyłącza komputerek RainBird, odpowiednio sterując elektrozaworami. Ma on również możliwość podłączenia przekaźnika do pompy (24VDC/240VAC), ale nie mogę takiego czegoś znaleźć. Zastanawiam się czy nie zrobić podłączenia tej pompy do nawadniania, poprzez mały zbiornik hydroforowy (25, może 50 litrów), z czujnikiem ciśnieniowym...Zbiornik pełniłby rolę naczynia wyrównawczego, a czujnik ciśnieniowy, po otwarciu zaworu na sekcję i spadku ciśnienia, załączałby mi pompę... Co myślicie? Będzie działać? Czy obędzie się bez zbiornika, tylko jak ? Genaralnie, potrzebuję wymyślić sposób załączania pompy głębinowej, w pełni automatyczny, tylko wtedy gdy ma się odbywać podlewanie...

Hej.
Tańszym rozwiązaniem od hydroforu jest wyłącznik automatyczny PC16, lub PC59 lub PC79.
Ja sam używam PC16 i bardzo dobrze się sprawdza. Jedyna zasada trzeba te wyłączniki montować pionowo.
Pozdrawiam