mszyca ją lubi, ale ja uwielbiam

ja też proszę o pomoc w określeniu nazwy mojej róży pnącej ( pachnie)...

tak wyglądała w lecie


a tak jesienią

Ojj nie wiem - mam bardzo podobną, ale rabatową....

jak to, nikt się nie wypowie w sprawie nazwy tej róży ...?

Marzeno, róże mam od wczoraj,nazw nie znam,a tym bardziej twojej,na odległość i ze zdjęcia jest trudno.
Może Aniads,albo monteverde na trop naprowadzą.Zyczę sukcesu.
A tak poza tym,ja osobiście lubię i te mniej popularne i nie nazwane.

Haniu i Sebku - dzięki za odpowiedź, choć bez określenia nazwy
no, to jest pewnie jakaś zwykła róża... ale przecież też ma swoje 'imię'
a może jednak ktoś mi pomoże ją oznaczyć ...
jeszcze 2 fotki

Czy ona od mrozu tak spąsowiała? Ten letni lila kolor jest świetny.

a gdzie ją kupiłaś?
?

tak Haniu, teraz te kwitnące kwiaty są ciemniejsze, choć w ogóle zakres barw u niej był bardzo zmienny w miarę dojrzewania...
Aniu, kupiłam w sklepie ogrodniczym na rynku w Zakliczynie

to napewno jakaś polska sadzonka, te pnące oryginały nie przebarwiają się trzymają kolor, może jakaś szczepa od orginału, szukałam i na razie nic