a ja bylam a sciezki nie widzialam. O tym czasie warzywnik byl Taki wybujaly jak to poznym latem, ze przeszlismy dookola niego i jakos dokladniej nie zagladalam
____________________
IzaBela
Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I***
Wizytowka
"Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
Oczopląsu od ilości ciemierników można u Ciebie dostać.
Ścieżka w warzywniku piękna. U siebie w tym sezonie tez muszę położyć coś innego między skrzyniami bo sam żwirek przy skrzyniach to w moim przypadku pomyłka.
Ewa, szkółka cisowa bardzo mi się podoba, ja znajduję u siebie siewki cisowe i je wysadzam do donic, ale tempo ich wzrostu jest b.wolne w stosunku do Twoich. Może lepiej je wsadzić do gruntu?
Ciemierniki bordowe śliczne, ja kupiłam sobie w tym roku białe, te najzwyklejsze.
Ścieżkę robiłaś z cegły licówki? sama czy miałaś pomocników?
Z ciemiernikami to mam doświadczenie, że lepiej pilnować w donicach. Z cisami, do warzywnika i co jakiś czas przesadzać (szkółkarze mówią na to szkółkowanie) - ja tak robiłam instynktownie i bez wiedzy, w miarę jak było mi potrzebne miejsce w warzywniku, to przesadzałam cisy.
Nie wiem, jaka to cegła, jakiś ciężki pełny klinkier układany po węższym boku. Ścieżkę sama ukłądałąm - eM. mi wykorytował i na koniec rozrobił beton co cementowania boków.
Zarosła kwiatami. W tym roku mam plan posadzić wzdłuż niej tylko zdyscyplinowane cynie. A inne kwiecie przerzucić w poprzek na oddzielenie zagonów (coś na kształt kwiatowej miedzy).