Tytoń sialas prosto do ziemi?

Czy znasz zależność między pszczołami a żyłami wodnymi?

nawigatorka napisał(a)

Ciekawe naiwne ujęcia pieknie masz. Sielsko to mało powiedziane

to dodamy jeszcze "anilesko"

Pszczelarnia napisał(a)

Jeszcze z lipca wybrane migawki

pięknie

Jednak piękno jest w różnorodności. Bylinowe rabaty żyją kiedy można dotykać, wachac taka ilość roślin. Poza tym zawsze uwazalam, ze rośliny lepiej sobie radzą w "towarzystwie" - mniej chorują, nawet chwasty maja w tym swój udział To taka teoria ogrodowego leniuszka
Uwielbiam oglądać u Ciebie zdjęcia, miód na serce : D

Joku napisał(a)

Tytoń sialas prosto do ziemi?

Nie, robiłam rozsady myśląc, że sieję nasiona tytoniu leśnego. W tym miejscu bowiem miał być tytoń leśny (biało-zielonkawy).

Gosiek33 napisał(a)

Czy znasz zależność między pszczołami a żyłami wodnymi?

Nie. Tylko między kotami a żyłami wodnymi.

pięknie...
nie mam słów..

Pięknie Ewo, masz magiczny ogród.

Nie pamiętam, czy Cie pytałam o kłosowca- czy masz z nim kłopoty z zimowaniem? Albo jakieś inne? Kusi mnie żeby nim kapnąć fioletem

Pszczelarnia napisał(a)

W kierunku zejścia do strumienia:

Ewo, widok urzekający, a to zejście do strumienia bajeczne...
Czuje się jak w Zaczarowanym Ogrodzie...