Tak, wiem Danusiu. Niestety poznałyśmy się za późno. W tym czasie miałam już w ogrodzie kilka sosen. Jedyne, co teraz mogę zrobić, to regularnie je przycinać/obrywać nowe świeczki, żeby nie szły w górę i tym samym nie zrzucały igieł z dolnych gałęzi. A w to miejsce, o którym pisałam, że padła mi już tam druga sosna, wsadzę coś innego. Na pewno nie będzie to trzecia sosna.
Nie wstawiałam żadnej fotki, bo i nie było czego fotografować. W tym roku to był pełen spontan- po prostu poustawialiśmy obok siebie co mieliśmy . Najpierw piaskownica stała na tarasie, żeby ją osłonić markizą przed słońcem ( to było w trakcie tych strasznych upałów). Później kupiłam w Biedronce żagiel ogrodowy; rozpięliśmy hamak między dwiema brzozami, które rosną na pustej działce obok, postawiliśmy piaskownicę i stoliczek piknikowy z parasolem, a nad tym rozciągnęliśmy ten żagiel z Biedronki. Teraz żagiel i hamak są już na strychu, a stoliczek wezmę do domu, żeby Marta miała miejsce do rysowania. W przyszłym roku kupię Jej normalny stolik i krzesełka do domu, a ten stolik ogrodowy znów wyląduje w ogrodzie. Prawdopodobnie będę robić jakąś pergolę lub ekran z roślin, który osłoni plac zabaw od wiatru i trochę go zacieni. Dwie brzozy, które rosną na tej pustej działce przycinamy regularnie, więc mają korony prowadzone wysoko - nie dają cienia dziecku siedzącemu na trawie. Marzył mi się placyk wysypany piaskiem, ale chodzą u nas koty sąsiadów, więc raczej odpada.
Muszę ten temat przemyśleć przez zimę. Gdybyś miała jakieś inspiracje dot. tego tematu, daj, proszę, znać.
Kochani, dziękuję za podpowiedzi, ale ja tam drzewa liściastego nie widzę. Iglak pasuje mi tam idealnie. Sebek wymyślił ostatnio świerka 'Iseli' i to był strzał w dziesiątkę, ale nie udało mi się znalźć odpowiednio dużego drzewa. Albo będę dalej szukać, albo wymyślę coś łatwiej dostępnego. Zostawiam to już sobie na wiosnę, bo duże rośliny wolę sadzić wiosną.
Witaj Dominiko wszystko mi opada jak oglądam Twój ogród nie tylko szczęka .Pięknie pięknie pięknie. Drugi ogród który chciałabym mieć po Danusinym Przyznaje się bez bicia i już mówię bez zezwolenia będę zrzynać do oporu ha ha /Choć cichutko mówię ze czekam na zezwolenie ha ha /mam pytanie na stronie 2giej 3cie zdjęcie świerka taki fajny z poziomymi liniami czy to swierk Brewera.Bardzo mi sie podoba .Pozdrawiam Cię cieplutko w jesienny wieczórReszta zachwytów u mnie ......
Zrzynaj do oporu Iglak, o którego pytasz to jodla koreańska. A jeśli chodzi o opadanie wszystkiego- trzymaj co się da rękami i nogami, bo później trzeba płacić lekarzom fortunę za podciąganie Idę do Ciebie zobaczyć Twój ogródek.