April podbija las...

Magara 22:59, 06 lip 2023

Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6805

Do góry

Jola, ja tylko melduję, że zaglądam, ale nic nie piszę, no bo ile można kadzić

Ale myślę o Tobie codziennie kilka razy nawet, jak patrzę na rośliny od Ciebie

____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty

April 11:47, 07 lip 2023

Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10290

Do góry

sylwia_slomczewska napisał(a)

Ja opalałam chodniki w tym roku zwykłą ręczną butla z palnikiem do opalania, coś jakbym puszkę z muchozolem w ręce trzymała bo i wygląd podobny. Zabieg zrobiłam dwukrotnie. Nie odrosło nic prócz mniszka ten się poddaje czasowo. Opalając nie wystarczy zwarzyć płomieniem liści, ważniejsze by spalić serce rośliny skąd liście wyrastają.

No właśnie ten sprzęt to pokazałam to butla z palnikiem ale z przedłużoną lancą żeby się nie schylać. Ja mam dużo podjazdu. Zdaję sobie sprawę że temperatura musi być odpowiednia żeby zaszkodzić chwastom. Powierzchownie to bez sensu.
No i biję się teraz z myślami.

____________________
April April podbija las Mazowsze

April 11:48, 07 lip 2023

Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10290

Do góry

Roocika napisał(a)

coś takiego

Skrobię takim swoją kostkę.

Nie, to za duży teren na coś takiego. Poza tym ja mam kostkę rustykalną, postarzaną więc dużo zagłębień. To jest dobre na płaski teren niemal bez fug. To już to co Agatorek pokazała, w moim przypadku jest praktyczniejsze.

____________________
April April podbija las Mazowsze

April 11:50, 07 lip 2023

Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10290

Do góry

Makao napisał(a)

Wyrywać kochana, wyrywać

Nie da się wyrwać, urywają się. Poza tym musiałabym mieć chyba z tydzień urlopu...

____________________
April April podbija las Mazowsze

April 11:55, 07 lip 2023

Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10290

Do góry

Magara napisał(a)

Jola, ja tylko melduję, że zaglądam, ale nic nie piszę, no bo ile można kadzić
Ale myślę o Tobie codziennie kilka razy nawet, jak patrzę na rośliny od Ciebie

Magarku, Buziak

Mam nadzieję że się zadomowiły i chociaż trochę cieszą.
Tym razem ja mam doła ogrodowego. Upał, zero deszczu a chwasty do pasa. Nie mam siły i weny nic robić.
Taki miałam wczoraj wstręt do ogrodu że wzięłam się za olejowanie tarasu, które odkładałam od trzech lat

Desperacja prawda?

Tyle że dziś muszę skończyć... Będzie ciężko bo w strategicznym miejscu na palcu zrobił mi się purchel od pędzla

I tak źle i tak...

____________________
April April podbija las Mazowsze

Judith 12:10, 07 lip 2023