Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » April podbija las...

Pokaż wątki Pokaż posty

April podbija las...

Magara 23:35, 11 lip 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6652
April napisał(a)
Wróciłam do domu i kot już ożył
Zjadł pół saszetki i pił wodę. Już łazi za mną i marudzi więc wraca do normy
Ale trochę się zestresowałam
Oby się to nie powtórzyło. Póki co to nawet go nie ciągnie na dwór.

Jola, może on jakieś niewiarygodne przygody miał na tej swojej ucieczce i musiał odreagować później??? Albo z szoku wolnościowego wychodził? Najważniejsze, że do normy wraca i marudzi
Koty wydają mi się strasznie skomplikowane jeżeli chodzi o rozmaite interakcje i reakcje na stres, który to stres u kota może spowodować dosłownie wszystko.
Dużo o tym czytałam ostatnio w kontekście mojej Sfochowanej (u której zdiagnozowałam "syndrom falującej skóry" i nie mam pojęcia co z tym zrobić).
Za kotem i jego potrzebami ciężko jest nadążyć...
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Magleska 23:35, 11 lip 2023


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 18449
oj ,ale przeboje ....dobrze ,że rudzielec się odnalazł i ,że zaczął jeść i marudzić
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
April 07:25, 12 lip 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10204
Rojodziejowa napisał(a)


Miodzio jarzmianeczka taka biała bielusieńka?


Z opóźnieniem z powodu rodzinnych zawirowań....

Jarzmianka jest biała, czy bielusieńka, no nie przyglądam się jej aż tak ale chyba różu nie ma. Może odrobina szarości. To White Giant.
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 07:27, 12 lip 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10204
Dorii napisał(a)

Piękna :⁠-⁠D
Mam ilumination Apricot ale jeszcze nie kwitnie, chyba za długo kisiłam je w doniczce :⁠-⁠(


Bardzo możliwe. U mnie zakwitły cztery z pięciu, ostatnia się ociągała dość długo, miała więcej cienia i chyba bardziej sucho bo na górce. Jak widać wszystko ma znaczenie
Bardzo je lubię i mimo że jednoroczne, co roku kupuję
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 07:28, 12 lip 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10204
sylwia_slomczewska napisał(a)

Anitka w jednym sezonie usywała oprysku Efekt 24 podobno jest na bazie roślin i faktycznie po 24 godzinach zaczyna zasychać,a na kostce plam, ani przebarwień nie zostawia. Ja nie próbowałam bo w naszym rolnym tego oprysku nie ma, ale możesz Ją podpytać. Mój azyl na wichrowym wzgórzu.


Sylwia, zapisałam sobie. Choć chwilowo temat podjazdu zszedł na dalszy plan z powodu zamieszania z kotem. Kto by pomyślał że wprowadzi to taki chaos w domu
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 07:34, 12 lip 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10204
Anda napisał(a)


Nasza też jest mobilna. Butlę z gazem M kupuje w budowlanym i używa jej też do grillowania - dwa w jednym

Ważne, aby nie używać jej w czasie wiatru i ogólnie uważać, aby czegoś nie podpalić
Na razie po tych dwóch razach jest spokój. Zobaczymy, czy do jesieni wytrzyma


Anda, w moim lesie właśnie tego ognia trochę się boję. Ale dwa razy w roku to jak najbardziej zadowalający efekt przy chwastach.
Mój eMuś nie lubi grillowania. Jeśli już robi coś z grilla to w domu, grillowe nadstawki na kuchnię lub patelnia grillowa. Tak więc, druga funkcja nie jest dla mnie atutem
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 07:34, 12 lip 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10204
Agatorek napisał(a)


Też mi się podoba ten obrazek


____________________
April April podbija las Mazowsze
April 07:35, 12 lip 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10204
Kasya napisał(a)
Jola, czy te naparstnice ci zimuja lub się wysiewaja ?


Naparstnice Ilummination nie zimują ani się nie wysiewają, niestety.
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 07:42, 12 lip 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10204
Magara napisał(a)

Jola, wszystko od Ciebie rośnie i cieszy bardzo
Upał i brak deszczu to nie są dobre wiadomości, ale patrząc na widoczki z Twojego ogrodu - jakby to powiedzieć... I tak jest na czym oko zawiesić A wysokie chwasty łatwiej wyrywać, nie trzeba się schylać i kręgosłupa obciążać I na pocieszenie Ci powiem, że ja też właśnie podlewam, a niby coś tam u nas ostatnio padało - a sucho jak na pustyni...
Olejowanie tarasu i tak Cię czekało Dopatrywałabym się w tym akcie rozsądku a nie desperacji



Co do chwastów zgadzam się też nie mam obsesji co do ich wyrywania i stwierdzam że na stojąco łatwiej Poza tym ich zieleń też jest zielona i wypełnia luki Więc z daleka dają efekt pełnej rabaty Gorzej zbliżenia...
Dwie noce temu popadało, całkiem solidnie, pierwszy raz w tym sezonie. Odetchnęłam trochę z ulgą i chyba znów polubię ogród i trawnik, bo już był brązowy.
Wiesz, olejować trzeba ale czy już?..., tak sobie mówiłam przez trzy sezony. Aż żal mi się zrobiło kasy wydanej na olej bo przecież on też wieczny nie jest, jakąś tam datą przydatności się legitymuje A foch na ogród mnie zmotywował
Ale znasz to uczucie że masz coś zrobić czego bardzo nie lubisz i zrobisz WSZYSTKO, nawet to co lubisz ciut mniej, żeby tylko TAMTEGO nie tknąć? W ten sposób można obskoczyć wiele rzeczy w domu, które się odkładało żeby tylko nie było czasu na te OCZYWISTE, ZAPLANOWANE, CZEKAJĄCE OD ... wypełnij wg uznania
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 07:44, 12 lip 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10204
Magleska napisał(a)
Fajne te kadry bez ładu i składu

mnie też ten upał mocno ograniczył w pracach -dziś jedynie rano coś tam podziałałam i to nie za długo ,bo od 9 już się nie dało nic zrobić
tak więc głowa do góry -masz tak pięknie ,że parę chwastów nie może popsuć humoru



Niestety coś zrobić w ogrodzie w takie upały to mam szansę tylko w weekendy. Jak weekendy zajęte wyjazdami, to nie mam kiedy.
Ale deszcz popadał, ogród da radę. Była u mnie mama kilka dni, te największe chwasty mi wyrwała więc nie ma już takiej tragedii. Nawet ścieżki w lesie mi wygrabiła
Humor zatem wrócił
____________________
April April podbija las Mazowsze
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies