Tak Reniu, to widać. Trudno, będą mniejsze.
Za to dostałam dzisiaj takie cuda, ciemierniki i piwonię

Cudne.. foty tel.

piwonia drzewiasta

abiko napisał(a)

Mam strasznie duże straty w różach, wycięte są prawie do korzeni Najbardziej ucierpiały niestety te, które myślałam, że poradzą sobie najlepiej czyli okrywowe na skarpie. No cóż.. nic nie poradzę, w tym roku chyba jednak chyba nie zakwitną jak w ubiegłym.

Ukorzeniła mi się Aguś ta jaśniutka różowa co w zeszłym roku rozpoznałaś jako (bonica?) jak będziesz chciała to ci dam jest bezproblemowa

Piękne ciemierniki a piwonia w jakim kolorze?

Tak mi się zdaje, że to ona

A nie wiem Sylwia jaki kolor, niespodzianka, darczyńca też nie wie Jak znam swoje szczęście to.. żółty
Druga to już zwykła i chyba czerwona, jak znalazł na moją rabatę piwoniową. A tam mi padły prawie wszystkie lawendy, jak nigdy, jakoś ta zima dla mojego ogrodu łaskawa nie była.

Aga rośliny z braku zim się rozhartowały, u mnie siekło szczyty cisom, a koleżance zwykłej jodle boczne gałązki. Mnie wyleciał cedr i wrzośce na lawendy jeszcze nie patrzyłam.

A chcesz? Bo jak się nie mylę to są chyba dwie

Nie, nie.. na musze muszę posadzić to co mam
Taras chcę zacząć robić i ogrodzenie

Rozyczek szkoda. Piekne prezenty za to dostalas Te ciemierniki cudowne.