Gdzie jesteś » Forum » Wrzosowate » Kiścień - Leucothoe

Pokaż wątki Pokaż posty

Kiścień - Leucothoe

Mazan 10:20, 01 sty 2015

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Kasiu, myślę, że w tym przypadku mogłabyś przetestować jedynie sposób podobny do in vitro: pożywka podobna w składzie do pożywki M-S oraz podobne warunki cieplne i świetlne. Dużo z tym zachodu i potrzebna cierpliwość, a kiścień wawrzynowy to roślina kapryśna jeśli chodzi o ukorzenianie i lubi swoje terminy.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
siakowa 10:36, 01 sty 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
O matko prosze po polsku co znaczy pozywka ? Gałazki w tym zanuzyc ?
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
Mazan 14:04, 01 sty 2015

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Kasiu

Pożywka to specjalny roztwór zawierający wszystkie składniki w odpowiedniej proporcji oraz stężeniu. Jej skład jest w necie. Zanurzone gałązki /ich podstawy/ w odpowiednich warunkach wytworzą kalus, z którego wyrastają korzonki. Może to trwać ok. 2 miesiące.
Ja używam do przedłużania trwałości kwiatów skróconej listy składników z tej pożywki. Wystarcza do tego kwas askorbinowy, cukier /sacharoza/, tiamina, wyciąg z korzenia podagrycznika i roztwór gotowy. Róże, które zwykle po kilku dniach opadają, w tym przypadku 'trzymają się' co najmniej trzy tygodnie.


Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
siakowa 14:41, 20 sty 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
spiesze doniesc że moje urwane i zasadzone gałazki zeblida stoją w garażu na oknie i dalej są takie piekne jak były kiedy je sadziłam, czy to moze oznaczac że jednak zaczynaja się przyjmować? w końcu to juz 20 dni a one nic nie wyschły sa lsniące i zdrowemoge się juz cieszyc czy one tak mają że nawet jak padną to sa piekne i nie obsychają?
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
Mala_Mi 14:46, 20 sty 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Za szybko na radość.. w chłodnym i wilgotnym zimozielone długo są ładne i 20 dni na ukorzenienie to za szybko
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
siakowa 14:50, 20 sty 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
uuuu :/
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
Madzenka 06:54, 21 sty 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Moje kiścienie zeblid bez korzeni (ogryzione lrze opuchlaki) są ładne od trzech miesięcy a wcale się nie ukorzeniły. Zatem cierpliwości do póznej wiosny.
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
maggra 11:36, 27 kwi 2015

Dołączył: 01 lip 2014
Posty: 89
Witajcie,
Planuje zasadzić Kiścień Zeblid i mam w związku z tym pytanie bo jest to dla mnie zupełnie nie znana roślina jednak bardzo podoba mi sie jej przebarwianie .
Chciałam zapytać czy poradzi sobie na stanowisku slonecznym( słońce od samego rana), oraz czy wymaga on zabiegów pielęgnacyjnych w stylu przycinanie? Oraz czy ważniejsze jest aby dołek w ktorym zasadzę był głęboki czy bardziej szeroki?

____________________
Gardenarium 20:55, 29 kwi 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Kwaśna gleba dołek bardziej szeroki niż głęboki, zero szmaty na ziemi, sama kora. W słońcu będzie przypalać.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
dzika_roza 21:36, 23 sie 2020


Dołączył: 21 cze 2017
Posty: 577
czy kiścień Zeblid rośnie więcej niz 40 cm?
macie jakieś doświadczenie z nim?
____________________
...jestem sobie ogrodniczka...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies