Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Sylwii od początku :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Sylwii od początku :)

Syla 21:49, 09 sty 2012


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
monteverde napisał(a)
a śnieg masz?


Nie mam śniegu. Miałam tylko dwa dni przed świętami Moje dzieko wciąż protestuje, że taka zima mu nieodpowiada Mam tylko bałagan na posesji i nie mogę się zebrać , żeby posprzątać choć odrobinkę ......
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
an_tre 21:53, 09 sty 2012


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22388
Dziewczyny, sniegu trochę mają na południu kraju, a nam szary, wilgotny bałagan został
____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza
ana_art 22:02, 09 sty 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
Ale Sylwia to chyba południe kraju?
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Syla 22:02, 09 sty 2012


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Liczę ,że wyjazd w ferie nam "wypali". Bo jak do tej pory nigdzie nie udało nam się jeszcze pojechać. Od wigilli leczymy się z gryp, przeziębień i wirusów, bo jak jednemu przejdzie to drugi zaczyna. Nawet musiałam zrezygnować z wyjazdu sylwestrowego 3-dniowego z powodu choroby Kuby. Mieliśmy rezerwację w Żabnicy a tam śniegu było pod dostatkiem . No i obeszliśmy się smakiem a szampana wypiłam w domu.....
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
monteverde 22:04, 09 sty 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
a to pech
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
an_tre 22:04, 09 sty 2012


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22388
ana_art napisał(a)
Ale Sylwia to chyba południe kraju?
Miałam na myśli już okolice gór
____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza
ana_art 22:09, 09 sty 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
No cóż taki los... U mnie tradycyjnie jak co roku na święta i sylwestra dzieci chore na zmianę, Już przestaliśmy cokolwiek na ten czas planować, bo nawet dwa razy zdarzyło się tak że chooroba zaatakowala o 14 w Sylwestra... A w tym roku w święta Maksymowi zmieniałam kroplówki bo się odwodnił przez kilkudniowe wymioty...
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
kaisog1 22:11, 09 sty 2012


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Syla napisał(a)
Liczę ,że wyjazd w ferie nam "wypali". Bo jak do tej pory nigdzie nie udało nam się jeszcze pojechać. Od wigilli leczymy się z gryp, przeziębień i wirusów, bo jak jednemu przejdzie to drugi zaczyna. Nawet musiałam zrezygnować z wyjazdu sylwestrowego 3-dniowego z powodu choroby Kuby. Mieliśmy rezerwację w Żabnicy a tam śniegu było pod dostatkiem . No i obeszliśmy się smakiem a szampana wypiłam w domu.....



...skąd ja to znam! Bylismy zdrowi dwa tygodnie teraz Kubuś leży z gilem....

A właśnie.... jadę dziś z Kubą do lekarza a on gada: "mama, a kiedy ja zobaczę duziego Kubę?", nie załapałam o kogo chodzi więc pytam "jakiego dużego Kubę", Kuba na to "no mama!, cioci Sylwi pseciesz! No co Ty?!", mówię "myszko muszę zapytać Cioci kiedy by mogli przyjechać....", Kuba na to "dobla, dobla, tylko sibko!"
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
agniecha973 22:15, 09 sty 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Coś z tymi choróbskami nie tak w tym roku. U nas jak nigdy też przeziębienie za przeziębieniem. Właśnie wychodzimy z trzeciej rundki (takiej, że ja od ciebie to ode mnnie i podaj dalej). Też mam już dość. Nigdy tyle nie chorowaliśmy.
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
Elfik 23:47, 09 sty 2012


Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057
Syla napisał(a)
Dziękuję wszystkim odwiedzającym , bo miło jest jak ktoś do Ciebie jeszcze zagląda

Ja zaglądam!!! I to jest dobre słowo, bo Twój wątek jest pierwszym, którego nie przeczytam od deski do deski... Jest tak pękaty, że ja już przyrastam do kompa. A wciąga jak diabli, bo takie projektowanie ogrodu na odległość jest strasznie fascynujące i człowiek chce wiedzieć: a co dalej? a co dalej?... Zazdroszczę Ci, że masz w ogrodzie glinę. Ja muszę się wybrać w pole, znalazłam tam jakąś hałdę z wykopów z wielkimi kawałkami gliny i po pół wiadereczka przydźwigać (ilość kursów zależy od kondycji... ). Twoje zakupy na nasadzenia przyprawiają mnie o zawrót głowy. No ale ten areał wchłonie w siebie wszystko! No nie mogę... do połowy dojechałam, będę „dooglądywać” z doskoku - umówmy się, że już jestem na bieżąco... Zdrówka życzę!
____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies