Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Sylwii od początku :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Sylwii od początku :)

Syla 08:20, 10 sty 2012


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
kaisog1 napisał(a)

Liczę ,że wyjazd w ferie nam "wypali". Bo jak do tej pory nigdzie nie udało nam się jeszcze pojechać. Od wigilli leczymy się z gryp, przeziębień i wirusów, bo jak jednemu przejdzie to drugi zaczyna. Nawet musiałam zrezygnować z wyjazdu sylwestrowego 3-dniowego z powodu choroby Kuby. Mieliśmy rezerwację w Żabnicy a tam śniegu było pod dostatkiem . No i obeszliśmy się smakiem a szampana wypiłam w domu.....



...skąd ja to znam! Bylismy zdrowi dwa tygodnie teraz Kubuś leży z gilem....

A właśnie.... jadę dziś z Kubą do lekarza a on gada: "mama, a kiedy ja zobaczę duziego Kubę?", nie załapałam o kogo chodzi więc pytam "jakiego dużego Kubę", Kuba na to "no mama!, cioci Sylwi pseciesz! No co Ty?!", mówię "myszko muszę zapytać Cioci kiedy by mogli przyjechać....", Kuba na to "dobla, dobla, tylko sibko!"


Fajnie Dzieciaki mają doskonałą pamięć ...... tylko szkoda , że tak daleko od siebie mieszkamy. Ucałuj Kubę od ciotki Sylki i pozdrów serdecznie od Kubusia Dzieci w tym wieku mnie rozbrajają, są szczere do bólu, spontaniczne i takie milusie ...... Mankamentem jest to , że tak szybko się starzeją Na przykładzie starszego syna..... staram się przytulać tyle z młodszym teraz ,żeby starczyło potem na całe dalsze życie wspomnień........
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
Syla 08:32, 10 sty 2012


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
elkatei napisał(a)

Dziękuję wszystkim odwiedzającym , bo miło jest jak ktoś do Ciebie jeszcze zagląda

Ja zaglądam!!! I to jest dobre słowo, bo Twój wątek jest pierwszym, którego nie przeczytam od deski do deski... Jest tak pękaty, że ja już przyrastam do kompa. A wciąga jak diabli, bo takie projektowanie ogrodu na odległość jest strasznie fascynujące i człowiek chce wiedzieć: a co dalej? a co dalej?... Zazdroszczę Ci, że masz w ogrodzie glinę. Ja muszę się wybrać w pole, znalazłam tam jakąś hałdę z wykopów z wielkimi kawałkami gliny i po pół wiadereczka przydźwigać (ilość kursów zależy od kondycji... ). Twoje zakupy na nasadzenia przyprawiają mnie o zawrót głowy. No ale ten areał wchłonie w siebie wszystko! No nie mogę... do połowy dojechałam, będę „dooglądywać” z doskoku - umówmy się, że już jestem na bieżąco... Zdrówka życzę!


Witaj Elu ...... wiem , że długie wątki są trudne do przebrnięcia.......ale cieszę się , że dajesz radę Widzisz to tak działa , że zawsze chcemy tego czego nie mamy. Na wiosnę ściągam przyczepę piasku aby trochę rozluźnić glebę , choć i tak nie mam co narzekać, bo działki są umiejscowione na ziemi rolniczej. Sąsiadce rosną pięknie drzewa , dlatego mam nadzieję , że i moje dadzą radę .
Co do mojej kondycji fizycznej to mam obawy , że w tym sezonie będzie kiepsko dlatego głównie nastawiam się na pielęgnację tego co już posadziłam a co do reszty nasadzeń to zobaczymy . Zauważyłam , że cokolwiek zaplanuję "bierze w łeb " więc działam spontanicznie pozdrawiam
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
kaisog1 18:46, 10 sty 2012


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Syla napisał(a)

Fajnie Dzieciaki mają doskonałą pamięć ...... tylko szkoda , że tak daleko od siebie mieszkamy. Ucałuj Kubę od ciotki Sylki i pozdrów serdecznie od Kubusia Dzieci w tym wieku mnie rozbrajają, są szczere do bólu, spontaniczne i takie milusie ...... Mankamentem jest to , że tak szybko się starzeją Na przykładzie starszego syna..... staram się przytulać tyle z młodszym teraz ,żeby starczyło potem na całe dalsze życie wspomnień........



...faktycznie pamiec mają doskonałą Ucałowałam Kubasa i Ty swojego ucałuj od nas
My tyż sie przytulamy ile wlezie ale Kuba nie jest typem "przylepy". Czasem jak go najdzie to faktycznie przyjdzie sie sam poprzytulać..... na 5 sekund, bo przecież on nie ma czasu
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Syla 22:08, 10 sty 2012


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Pogoda jest jak kobieta ....... bywa zmienna czasem kapryśna i lubi zaskakiwać ........


Obudziłam się dzisiaj zaskoczona tym co zobaczyłam za oknem......





____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
Syla 22:17, 10 sty 2012


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380






____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
sylllwia 22:22, 10 sty 2012


Dołączył: 08 sie 2011
Posty: 2341
U mnie dziś rano był podobny widok, a jak przyjechałam do pracy (jakieś 8 km dalej) zero śniegu.
____________________
Sylwia - Po prostu ogród...
Syla 22:26, 10 sty 2012


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380






____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
monteverde 22:28, 10 sty 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
No i Sylwia nie musisz sprzątać jest bialutko, czyściutko
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Syla 22:42, 10 sty 2012


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380

____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
Syla 22:51, 10 sty 2012


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Coś strasznie opornie idzie mi wklejanie zdjęć .... dokończę jutro pokazywać jednodniową zimę u Syli

Aniu - tak było ładnie tylko do południa , potem już wszystko się roztopiło i popłynęło ponieważ zaczął padać deszcz Sprzątanie nadal czeka

Sylwia- to tylko tak miejscami śnieży , na chwilkę jest biało a potem trzeba wracać do szarej rzeczywistości
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies