4 dodatkowe wywrotki gruzu



Do stajni



Fundamenty widać

Wykusz zaczęty, od wewnątrz I z zewnątrz





Ale fajnie

O cholerka!

7k skoszone. Posadzilam kilka drzew zabranych z ogrodu. I sporo malin, parę borówek i agresty zimujace w doniczkach. Mam 5 aronii I troche sie boje je tam posadzic bo one potrafią urosnąć na potwory

Pan Mirek wyrownal przy bramie wiec bede probowac zabrac stąd 2metrowe serby, w weekend, bo mam je gdzie posadzic o ile uda mi sie je wykopać... zobaczymy

Kontonaogrod napisał(a)

To jest gwóźdź programu

Haha. Dokładnie! Że im się chciało

Fundamenty stajni zalane. Bloczki zalewowe zamówione na poniedziałek. Wygląda na to że przed Świętami oba fundamenty będą zrobione

Domówiłam też więcej hydroizolacji - fundamenty domu będą zaizolowane, obłożone styrodurem i folią kubełkową. Stajnia - hydroizolacja i tyle.

Dziś szaroburo i chyba robimy sobie przerwę od pracy na działce - po pracy. Piątek - trzeba zwolnić trochę. Jutro mam zebranie w szkole u Młodej - pół dnia z głowy w sumie dobrze

Znow mi wylali beton gdziekolwiek, w poniedzialek ich zamorduje

Niech sie mury pna do góry.

Serce rośnie, oj Anka daj troche energii.

Ja sie pisze na wszystkie Twoje nadwyżki owocowo/warzywne. A jak juz bedziesz miec stajnie to na jazdy ze średnią pociechą

Podziwiam Was i trzymam kciuki za sukces

Ania, kup formy styropianowe w kształcie kuli i powiedz, żeby następnym razem do nich wylali . Będą ozdoby do ogrodu przy okazji .
Kocham beton i serce się kraje , gdy widzę takie marnotrawstwo . No i oczywiście kłopot z wydlubaniem tego potem z ziemi. Straszne fleje…
A murek piękny