to co juz jest w wizytowce jest sliczne bardzo bardzo mi sie podoba

Jak ja lubie takie wizytowki wszystko w pigulce ..super pomysl
Wklejaj Borbetko kolejne focie - Twojego ogrodu nigdy dosc
Pozdrawiam serdecznie V.

Fajnie Moniko, że wizytówkę tworzysz

Podoba mi się, że pokazujesz tak ogród całościowo

Będę wklejać w miarę możliwości.
Mam pomysł na rabatę z pomarańczowo-czerwonym berberysem w rzędzie (rosnącym strzeliście w górę, będę cięła jak wszystko ). Około 15 sadzonek, a przed nim rozplenice. Myślicie, że pasują do siebie?

Berberysy i trawy zawsze świetnie wyglądają w duecie. Też muszę pomyśleć nad wizytówką, zmotywowałaś mnie

Moniko dzisiaj przesadzałam rośliny i się bardzo zdziwiłam. Przy dereniu, śliwie wiśniowej, sosnach nie mogłam wbić łopaty takie korzenie mają te rośliny. Przypomniałam sobie co Ty pisałaś o nasypywaniu ziemi. Moje rośliny jeszcze młode, więc wyobrażam sobie co się dzieje u Ciebie.

Moniko jeżeli chodzi o berberysy to bardzo je lubię i od kilku dni szukam odpowiednich na moje rabaty: igiełkową do przedogródka i bylinową, również m.in.,żeby połączyć z rozplenicami. Mam ich kilkanaście sztuk z czego najbardziej lubię Rocket Orange

Zobacz do mojego wątku, Edytka sfotografowała dla mnie fajnego berberysa z opisem, nowa odmiana. Jeszcze takiego w ogrodniczych nie widziałam

A w czwartek się spotykamy - będziesz?

Podoba mi sie pomysl z berberysami i rozplenicami ...bedzie energetycznie
Przyznam sie , ze za berberysami nie przepadam ..zwlaszcza za ich kolcami i cala kupa lisci jesienia ..ale w ogrodzie sasiada -podziwiam

pewnie, że pasują

Trochę do wizytówki powrzucałam, ale na podział fotek pod względem pór roku czasu mi zabrakło. Co tam.
Pawle, zrób wizytówkę, chętnie obejrzę .
Mirelko, dziękuję za informację, ale sama z dziećmi zostaję jutro . Dziękuję za podpowiedzi odnośnie berberysa. Miotam się czy kopać jeszcze w tym roku, czy dać sobie spokój. Kusi mnie, bo pusto na tej rabacie mam, a i rozplenice niedaleko ode mnie znalazłam całkiem spore w dobrej cenie. Berberys Orange Rocket jest piękny i ten drugi też. Nie wiem tylko jak z półcieniem sobie radę da. A co do korzeni, sama widzisz, im później pomysły do głowy przychodzą, tym gorzej. Najlepiej wszystkie nasadzenia mieć zaplanowane, ale w ogrodnictwie to łatwe nie jest.
Violu, Olu - dziękuję za odwiedziny .

wizytówka przepiękna, rozwija się, będę ją podglądać