Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kolorowy ogród na piasku

Pokaż wątki Pokaż posty

Kolorowy ogród na piasku

Pszczelarnia 14:07, 30 wrz 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
viva napisał(a)


Rosa helenae Semiplena






Ma "bramkę i czereśnię" obok - teraz to widzę. Jak pokazujesz zdjęcia, to ja już nie dostrzegam szczegółów technicznych tylko masę kwiecia i kolorów.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
viva 20:01, 03 paź 2013


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Aneczka napisał(a)
Piękne róże Uwielbiam róże, ale nie umiem się nimi zajmować,a tak bardzo chciałabym je mieć w swoim ogrodzie w tak dużej ilości jak u ciebie. Powiedz czy poprzestajesz na jakimś jednym oprysku przeciw chorobom tak zapobiegawczo wiosną, czy jak je pielęgnujesz, bo masz ich tak dużo? Zdarzyło ci się, żeby bonica zachorowała, bo czytałam, że to bardzo odporna róża?


Aniu, umiejętność opiekowania się różami przychodzi z czasem, tu trzeba trochę cierpliwości i doświadczenia, by poznać te księżniczki ( tak było w moim przypadku ). Jeśli chodzi o opryski to jest różnie, generalnie staram się opryskiwać jak najmniej, robię to różnie, w zależności od pogody w danym roku.
Bonica też czasem łapie plamistość, a w jej odporności to chodzi też o mrozoodporność, w tym jest dobra .
Nad dużą ilością róż w ogrodzie trzeba się dobrze zastanowić, na opiekę nad nimi trzeba poświęcać dużo czasu.
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
viva 20:10, 03 paź 2013


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
asc napisał(a)
Viva kocham Ciebie, kocham Twój ogród.. kocham razem was w komplecie i każde z osobna..

Wiec nie żałuj mi tej miłości... i daj więcej niż 4 fotki I dzięki, że do mnie zaglądasz.. wiem wtedy, że u Ciebie coś znajdę znów pięknego...... Tylko dlaczego tak mało???? Klisza sie skończyła??????

Ja też na te rozchodniki mówię kapusta.. bo tak tu mówią U nas dziś słoneczko..... aż milej, a z drugiej strony ogród woła pić... u nas na razie ziemia zmoczona na niecałą długość szpadla (i to tam gdzie zlewałam wodę z basenu. 30 kubików na cyprysy i jodły..).. masakra.. musi padać, bo inaczej zimą wszytko zimozielone uschnie. Więc narzekam na zimno szaro buro.. ale niech pada......

Aneczko - ogród Vivy w realu jest cudowny...... rozumiem Twój zachwyt... i jak widać zwolenników tego typu ogrodów jest dużo Niestety to są pracochłonne ogrody

Edit.. wiem że było 8 zdjęć... ale w rzędzie po 2 co daje 4 !


Aniu, cóż powiedzieć... z wzajemnością . Każdy Twój wpis to mniodek dla mej duszy

U nas tak samo jak u Ciebie strasznie sucho, ostatnio kopiemy trochę dołków to wcale nie widać tego deszczu, który popadał. Zimozielone trzeba będzie mocno podlewać przed zimą jak tak dalej będzie.

Dzisiaj będzie dużo zdjęć
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
viva 20:13, 03 paź 2013


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Rench napisał(a)
Pięknie,ale zawilce zachwycające.Z jaką trawką je skomponowałaś ?
Proszę podaj ich nazwę.


Renatko, trudno Cię poznać, piękny avatarek

Zawilce do towarzystwa mają Msc.Gracilimusa.
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
viva 20:25, 03 paź 2013


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
brysia napisał(a)
Witaj.
Dopiero dziś trafiłam do twojego ogrodu, Ania asc napisała, że to jej ulubiony ogród i jej klimaty, więc zaraz zajrzałam, bo klimaty Ani są też moimi, no i utknęłam, jestem na stronie 12 i zamierzam przeczytać twój wątek do końca.

Masz cudowny ogród!


Witaj Brysiu Dziękuję za pochwały . Do tej pory pewnie już przejrzałaś wszystkie obrazki

brysia napisał(a)
Czytam i czytam i zachwycam się coraz bardziej!

Wyczytałam, że od strony bagiennej nie masz ogrodzenia, jak to robisz, że sarny nie obgryzają ci kwiatów? Nie podchodzą pod dom?
Ja mam troszkę podobny teren, zaraz za płotem lasek z potokiem, a za potokiem podmokła łąka (idealna na staw, podobno kilkadziesiąt lat temu tam był), niestety łąka sąsiada. Też chętnie bym się nie odgradzała od tego lasku, ale sarny wygryzają wszystko. niedługo będę tam sadziła brzozowy zagajnik i będę musiała go odgrodzić, przynajmniej na kilka lat, aż brzózki podrosną, chyba, że masz jakiś odstraszacz sarenek?


Na szczęście nie podchodzą do stada sarenek tylko jedna pobliska sąsiadka. Często pochodzi z małymi. Gdyby obgryzała tylko kwiatki to były mały problem ale jej smakują drzewka. Dobrze, że nie przychodzi często. Sposobu na odstraszanie nie mamy. W tym roku zrobiliśmy na grobli zapory z gałęzi i to pomogło, do ogrodu nie wchodziła. Nawiedzają nas też dziki i bobry ale ich szkody są niczym w porównaniu z gryzoniami. A na nich nie rady.
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
viva 20:27, 03 paź 2013


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
popcarol napisał(a)
Viva, piękne fotki, cudnie!! pozdrawiam!


Karolinko, dziękuję . Fotki takie na ile pozwala aparat
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
viva 20:37, 03 paź 2013


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
AgnieszkaW napisał(a)
Vivo, spacerowałam dzisiaj po Twoim ogrodzie, jestem pełna zachwytu, cudnie uchwyciłaś piękno roślin, proszę o więcej fotek. Serdeczne pozdrowienia zostawiam


Agnieszko, dziękuję za wizytę, za pochwały . Fotki będą, czasem błyśnie u nas słońce to zrobiłam trochę zdjęć.
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
EPODLAS 20:38, 03 paź 2013


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Vivo, a ja zawsze z przyjemnością do ciebie zaglądam. A jeżeli chodzi o zwierzęta, to spotkałam jak szłam nad jezioro trzy łosie. To była para z młodym. Sąsiad, który ma niedaleko stawy opowiadał mi, że przychodziły do wody, żeby się napić. Ostatnio o nie pytałam i sąsiad mówił, że dawno już ich nie widział. Widocznie zmieniły teren. Sarenki też często widziałam, ale szkód u mnie nie robią. Czekam na zdjęcia z twojego jesiennego ogrodu
____________________
Mój ogród
viva 20:45, 03 paź 2013


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Magda_z_Chrzanowa napisał(a)
Wita się nowa wielbicielka Twojego ogrodu! Niewiele wątków zdążyłam przeczytać, bo jestem na forum dopiero od kilku dni, ale bardzo się cieszę, że już udało mi się natrafić na Twoją twórczość. Dopiero zaczęłam przedzierać się przez te 200 stron, a już padam z wrażenia. Nie przypuszczałam, że w tej strefie klimatycznej i na takiej ziemi, uda się stworzyć takie cudo. Ach, te byliny!!! Kompozycja eukomisu z kostrzewami (czy dobrze pamiętam, z wrażenia mi się plącze pamięć ) zapiera dech w piersiach!
Wiem, jak to jest uprawiać ogród na trudnym terenie. U mnie prawie nie ma próchnicy, głównie martwica glebowa, 80 % to rumosz dolomitowy. Taką działkę odziedziczyłam
Będę u Ciebie stałym gościem.


Witaj Magdo, dziękuję za miłe słowa. Z czasem odkryjesz jak dużo pięknych ogrodów jest na forum .
Trzeba się tylko poprzedzierać przez wątki

____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
viva 20:49, 03 paź 2013


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Aneczka napisał(a)

Aniu masz rację, że taki ogród będzie bardzo pracochłonny i bedę się starała nadrobić to chociaż w ten sposób, żeby dobierać rośliny, których nie trzeba będzie ciąć np odmianę berberysa spróbuję dobrać taką, żeby nie była taka rozstrzelona na wszystkie strony tak jak ten mój berberys w rogu, jakieś drzewka zimozielone (na środek tej dużej rabaty na środku u mnie) takie które nie będą wymagały cięcia, a co najwyżej tylko od góry, jeżeli nie będę chciała, żeby były wyższe itd. np takie co viva ma wzdłuż ścieżki do domu, to chyba cisy, nie znam się, albo takie jak te środkowe, które nie brązowieje ani nie żółknie na zimę i w ogóle nie trzeba nic z nim robić (takie trzy drzewka rosną mi za domem):
.
Tak więc będę się starała dobierać najmniej kłopotliwe i nie wymagające praktycznie pracy roślinki. Boję się jedynie róż którymi nie potrafię się odpowiednio zająć Ale tak je kocham, że spróbuję się nauczyć.


Aniu, czeka Cię wielka przygoda w urządzaniu ogrodu. Wszystko powoli wyklaruje się.
Różami też nauczysz się opiekować
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies