Kurczę, no ja trochę z uporem maniaka będę bronić tego ,,mojego" dania, bo wyobraźcie sobie, że nasza kutia wcale nie jest słodka
![](/images/emoticons/icon_smile.gif)
właściwie to taka kasza z przenicy, a najsłodsze są w niej chyba rodzynki
![](/images/emoticons/icon_smile.gif)
Ech, nie będę się może rozpisywać, bo to poprostu trzeba spróbować
![](/images/emoticons/icon_smile.gif)
Przyznam jednak, bo nie z jednego stołu kutię jadłam
![](/images/emoticons/icon_smile.gif)
że przepisy są bardzo różne i bardzo często się ją przesładza ilością bakalii, zwłaszcza sztucznych, nie wspominając o dodawaniu cukru.
Najważniejsza jest chyba jednak jakość przenicy, my mamy od rodziny specjalnie mieloną, a jak kilka lat temu kupiliśmy na targu to... hm... ciężko ją było przeżuć
Niedowiarkom, którzy będą w okolicy mogę odłożyć na spróbowanie w okolicy 24.XII lub 6.I
____________________
Tutaj piszę bloga: ZielenDoKwadrat.pl
A tutaj walczę z własnymi ogrodami :)
MIKRO ogród 2.0 stary wątek tu:
MIKRO ogród 1.0