Witaj Bogusławie. Po raz kolejny się przechadzam i stwierdzam że bardzo ciekawy ten zakątek iglasty się tworzy. I nowe drzewka.. Tak w odpowiedzi, u nas jest kilku Pudełków: ci od iglaków, inni od Rh i jeszcze kilka innych szkółek. Jest w czym wybierać- tylko trzeba kieszeń zapełnić
Z innej beczki:mam poza ogrodzeniem kilka iglaków-siewek z lasu, niektóre się nie przyjęły, a inne przyjęły -ale są rachityczne. Wkleję przy okazji fotki to mi powiesz jak je jesienią poprzycinać żeby coś z nich uzyskać Narazie pozdrawiam serdecznie PASJONATĘ.
Ten mały iglak jeśli będzie miał duże przyrosty wystarczy uszczykiwać je i będzie piękna kula na pniu, jednak najładniejsze na pniu to są szczepione, i nie trzeba przy nich nic robić, tylko patrzeć jak rosną i podziwiać.
co do tz japończyka to to mi na takiego nie wygląda, moim zdaniem jest to tuja i tutaj dowolność jest ogromna, należy przycinać bardzo ostrymi nożycami same czubeczki dlatego by nie żółkły końcówki, i obserwować jak rośnie i co by tu jeszcze wyciąć aby były kuleczki, i wycinać wszystkie odrosty na gałązkach.
wtedy może być bardzo piękna roślinka. pozdrawiam serdecznie.
ta sosenka moim zdaniem to pinus nigra - sosna czarna bardzo ładna i wyjątkowo nadająca się na formowanie, ja bym dał jej jeszcze rok spokoju, możesz co najwyżej spróbować ją powoli wyginać, ale ostrożnie bo lubi pęknąć i wtedy kilka lat do tyłu, będzie troszkę większa będziemy radzić, jeśli się upierasz przy tym aby była mała to spróbuj na wiosnę pouszczykiwać wszystkie odrosty jak będą miały ok 5 cm. ale nigdy takich młodych nie tnij sekatorami tylko łam paluszkami w rękawiczkach. pozdrawiam.
witam, dziękuję Bogusławie za cenne informacje tak myslałam że ta sosa nie będzie się nadawała na wyginanie mocne bo bardzo się opiera poczekam do wiosny wszystkiego do końca nie zrozumiałam ale będę zaglądała do twojego ogrodu zamieszczaj dużo info będę wdzięczna, lubię się uczyć od kogoś doświadczonego zależy mi na takich młodych odrostach na całej długości łodygi i żeby się tak ładnie zagęściła ale tego nie wiem, i kiedy ewentualnie mogę ciąć te igły bo są długie a zależy mi na takich małych" peruczkach" oczywiście będę próbowała metodą prób i błędów ale sam wiesz że jak coś zepsuje mogę już tego nie odzyskać,
To jest 5 letnia sosna samosiejka, żeby uzyskać taki efekt nie wolno wyrywać Igieł bo właśnie (co doskonale widać na zdjęciu ) w miejscu gdzie jest igła powstaje nowy odrost, jeśli wyrwiesz igłę to nie ma z czego wyrosnąć. poza tym są poodcinane całe końcówki bo były za długie, sam nie sądziłem że tak pięknie odrośnie.Teraz wygląda inaczej to jest ta wygięta duża sosna pokażę foto