Wszystko Ci wschodzi kokietko ,a ja się produkuję jak osioł i to ledwo ciepły z kołderki ))))))))))))
W marcu zwykle wysiewam zioła ,cynie ,słoneczniki ,a takie kwiaty jak bratki to tylko grunt w czerwcu .Ale pewnie ,że wszystkiego trzeba próbować ja znowu nie mogłabym się doczekać np .piwonii z nasion kiedy raczy zakwitnąć wolę kupić sadzonkę Ale co własne to ,własne satysfakcja większa
Ładnie sobie usprawniłaś pracę tym barkiem Ja zniszczyłam na werandzie parapet drewniany kiedyś i teraz ograniczam się z tymi moimi działaniami
Muszę przemyśleć co w tym roku posieję na razie z pewnością cynie i koktajlowe pomidory żółte Mam jakieś nasionka słoneczników ale jak się zdecyduję to na 3 szt ,żeby coś do wazonu włożyć
Dwa dni temu posiałam begonię wiecznie kwitnącą. Przykryłam je folią i zraszam spryskiwaczem jakieś 1-2 razy dziennie. Pogobno begonia jest trudna w uprawie z nasion. Czy ktoś ma może dla mnie jakieś złote rady? Bardzo proszę, jak coś wiecie to piszcie
Acha - na opakowaniu jest napisane - młode siewki cieniować. Czy chodzi o to żeby nie wystawiać ich bezpośrednio na promienie słoneczne? Czy jakoś większą ciemność im zapewnić?
To mój pierwszy post na forum
Tym samym chciałam przywitać się ze wszystkimi ...Bardzo miło do Was dołączyć!
Mam pytanie odnośnie nasion - czy ktoś z Was miał do czynienia z sianiem Perowskii ?
Siałam już Lawendę i wiele innych bylin ,teraz zastanawiam się nad kupnem nasion Perowskii,
ponieważ chciałabym mieć większą ilość sadzonek.