Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W Gąszczu u Tess

Pokaż wątki Pokaż posty

W Gąszczu u Tess

Milka 16:30, 14 lis 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Piękne fotki ze słońcem w kłosach traw
Ależ cisów nakupiłaś, te na stożki i mnie korcą, ciekawa jestem, jaki masz plan w całości, szukam inspiracji u innych
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
gusiarz 22:13, 15 lis 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 4725
Tesiu - przepis na ślimaki... palce lizać ... Szalona kobieto... ty, jak i ja... na jesieni spida roślinnego dostajesz ... Też wciąż coś sadzę, przesadzam (o zgrozo już prawie grudzień i roraty siem zaczną!)... eM już nawet nie zwraca uwagi co wyczyniam. A jeszcze zamówiłam sobie irysków holenderkich... e, tylko sto sztuk ... czekają wciąż nieposadzone cebulki tulipków i krokusków - ale ich szczęśliwie tycia ilość. I też myślę, ale po krakowsku... niechże ta zima już przyjdzie...

Pytałaś o proso... no mam jedną śtukę, ale nie rozlazła się... nawet ładnie wygląda... nie mam fotki niestety.

Bosko wyglądają ciski... a rozplenica podświetlona słonecznym refleksem... ech... pierwsza klasa!

Porobiłam sadzonek cisowych... ciekawe czy się ukorzenią.

Buziam Tesiu... roboty jednak jeszcze huk... może jednak niech ta zima jeszcze nie przychodzi
____________________
Agnieszka Ogród do kwadratu *** Pieniński zakątek "Nigdy nie mów źle o sobie... Inni zrobią to znacznie lepiej"
bdan 07:51, 17 lis 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Teresa witam poniedziałkowo.

Melduję, że nastrój dobry . Mam nadzieję, że Ci się od męża w sobotę z mojego powodu nie dostało
Toszka 08:35, 17 lis 2014


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Myślę Tessiu, ze może tak już dość przeprowadzek w tym roku... nie żal ci obolałych nóżek twoich roślin? Ile to można łazić z miejsca na miejsce w ogrodzie?
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Milka 15:39, 17 lis 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Tessi, kupiłam i ja jeden stożek no wirus
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Tess 05:14, 18 lis 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12097
Bardzo dziękuję Kochani za to, że zaglądacie, kibicujecie oraz za komplementa

Cisy posadzone w całości. Teraz się martwię , czy się przyjmą. Bo chyba się zapłaczę, jeśli nie.



Toszko - żałuję, że już nie było baccata. Rozbudziłaś moją wyobraźnię i zasiałaś chciejstwo nowe

Agnieszka (baraga) - jak ja marzę, żeby osiągnąć taki stan: "tylko sprzątanie"

Mireczko - naprawdę chcesz mieć taki bałagan? Bo kipisz to nie nazwa odmiany cisa

Juzia - no tak właśnie oglądam zdjęcia ogrodu i rzeczywiście, zielono. Może dlatego, że nie mam liściastych.

Madżenko - kipisz tak bardzo inspirujący, że mam na tę rabatę 1000 pomysłów na godzinę

Lwico Moniko - a tej analizie nie napisałam niczego odkrywczego, wszyscy to wiedzą i widzą

Gosia (victoriagos) - nie przyszło mi do głowy, że za szybko było. Musimy zatem wiosną to powtórzyć, dla utrwalenia

Asiu - pięknie to ma dopiero być


Mariolu - ani się obejrzysz jak urosną i Twoje ciski. Swoją drogą przyznaję, bijąc się w piersi - przegapiłam Twoje cisy.

Danko- tak one były w szkółce przycinane w stożki.


Agentko - w tłumie szalonych trudno nie być szaloną

Marzeno (G) - pędzę, bo przed zimą chcę zdążyć. Speeda jesiennego dostałam, jak co roku. Ale do Strusia Pędziwiatra mi wiele brakuje U mnie od pomysłu do realizacji mijają miesiące a nawet lata - u Strusia Pędziwiatra to zajmuje góra tydzień

Kasiu z Łezkowego - rozczuliłaś mnie tym "mizianiem po policzku".



Żeby nie samo gadanie było (bo zaległości w odpowiedziach mam) - fotki z jesiennego Gąszcza.

Gdyby nie podsychająca hakone trudno byłoby się domyślić, ze to jesienna fotka.



Wycięłam już liście rodgersji, trochę łyso jest.



Rodki niedawno przesadzone pod płot. Powinny dać radę, bo tu zacisznie i cieniście jest. Hortensje widoczne pomiędzy nimi wiosną stąd wędrują gdzieś. Nie wiem jeszcze, gdzie.



____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 05:33, 18 lis 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12097
Iwonko - no jeszcze nie wiem, czy będę przesadzać te stożki. Na pewno już nie w tym roku W zimę ustalę, mam nadzieję, że przy waszej pomocy - co z nimi zrobić.

Olu, Agnieszko Jurajska, Carola - dziękuję

Pszczółko - nie widziałam u Ciebie tych kulek, mus nadrobić, bo pewnie już pokazałaś. O lokalizacji stożków (ich być albo nie być w tym miejscu) będę myśleć zimą. Ale one zostaną na tej rabacie, zmieni się ewentualnie ich układ.

Justi - rodki powinny się przyjąć. Toszka twierdzi, że zapewnia to ich talerzowy system korzeniowy.

Doroto z Sandomierza - no przecież mówiłam, że masz mnie kopać, szczypać i w każdy inny sposób popędzać Nie posłuchałaś, to się naczekałaś

Danko - jeszcze raz dziękuję za przepis na cudowne ślimaczki

Aniu Monte - Danka ma te ślimaczki w stipie - cudnie to wygląda.




Z tej rabaty muszę przenieść kiścień i ciemiernik. Za duży chaos.



Nie widzimy kłębu usychających pędów powojnika z tyłu rabatki. Zdjęłam z kratki.



Trawy już zaczęły żółknąć.




____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 05:52, 18 lis 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12097
Beatko, Marzenko - macham

Dorotko z Sandomierza - będziemy je wszyscy u Ciebie w przyszłym roku podziwiać.

Magda70 napisał(a)


Jesteś niemozliwa...czy Ty wiesz jaką mamy porę roku?! Nic Ci się nie pomerdalo?? Ja już odpoczywam...nawet graby sobie odpusciłam...czekam na wiosnę

ps....kurde ale cudniaście się robi...stożki, trawy...


No właśnie wiem i to mnie trochę niepokoi. Ale nie mogłam tych cisów zostawić w CO, one wołały do mnie "kup mnie, posadź mnnie"

Kasiu z Makowa - za przepis na ślimaki podziękowania należą się Skromniej Dance. Fajne są, prawda?

Carola - dwie-trzy strony wstecz

UlaB - pozdrawiam i dziękuję

Danko ze Skromnego (ależ nieadekwatna nazwa dla tego ogrodu) - byłam, ale ja niewiele mogę pomóc, bo cienka jestem z dendrologii.

Grabulki - strasznie się cieszę, że wróciłaś


Na pierwszym zdjęciu zaczątek bocznej rabaty, na drugim - grabulek malutki.



Panorama (kawałek po kawałku) ogrodu - widok z wejścia:








____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 06:11, 18 lis 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12097
Irenko, ja nie mam planu Ani kawałka, ani całości. Nie pomogę
Twój stożek widziałam - pięknie zagęszczony.

Gusiarzu - mmój eM, już też nie reaguje. Czasem coś o nienormalnej gada, ale to chyba o kimś mi nieznanym
Znowu obiecuję sobie, że w przyszłym roku przesadzanie i sadznei kończę w październiku. Męczy mnie bardzo (psychicznie) ta obawa, czy zdążę, czy nie zamarźnie, nie zapada...
Ale jak siebie znam - obietnicy nie dotrzymam

Danko - cieszę się, że wszystko OK Mój eM jest OK, ciut się śmiał ze mnie (i z ciebie pośrednio też), ale tylko ciut

Toszko - a moich nóżek Ci nie szkoda? Masz rację, już koniec przesadzania.Ale tylko dlatego, że zima za drzwiami


Jesienny przedogródek:









Pozdrawiam wszystkich Odwiedzających i zmykam szykować się do pracy.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
bdan 07:25, 18 lis 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Jesienny przedogródek bardzo energetyczny, az mi myśl przeszła, że doczytać muszę, czy to aktualne zdjęcia, ale widze, że hortensja przebarwiona i trawy trochę też.

A to zielone to bluszcz, czy coś innego?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies