Chyba mi się udało zgrać kwitnienie tulipanów, czosnków i kamasji




Śnieznobiałe, cudne pomyłki z B.



Czosnki już za chwileczkę, już za momencik.

Obym kiedys tak sie pomyliła w B.

Kubilam wczoraj 2 bergenie, duze, absolutnie bez sensu. Ale jak je zobaczylam, to reka sama po nie siegnela, a chochlik co przejal moj rozsadek przemowil, kupie te 2. W domu wrocil rozsadek i teraz mysle sobie, ot durna baba musi znalezc na nie miejsce. Zgapie chyba Twoja kompozycje, wygladaja slicznie z tym zielonym

Percy w blokach startowych



Jeszcze raz kamasja



Pod pendulą

Oby dane nam byly takie pomylki, amen

Omg, z kamasja, aaaaaasaa

Ensata napisał(a)

Oby dane nam byly takie pomylki, amen

No ta akurat jest do zaakceptowania, ale od dwóch lat próbuję w B. kupić Emperiory - zamiast nich w opakowaniu są inne zwykłe białe. Wkurzające, jak oszukują z premedytacją.

Ensata napisał(a)

Zaczarowany ogrod! Jak z bajki

Miłe co piszesz, ale aż tak ładny nie jest
Kamasja dopiero zaczyna kwitnienie, w środę kwitła tylko jedna.
A bergenia z zieloną hacone to naprawdę fajne połączenie.

Piękne trio, kamasja faktycznie ma większe liście u Ciebie. Moja ma mniejsze, może dlatego, że przesadzałam ją wiosną z doniczek do gruntu. Białe tulipanki cudne, u mnie za gwiazdy robią białe liliokształtne, kwitną trzeci tydzień, na pewno ich dokupię jesienią, metkę na szczęście zostawiłam. O kopytniku doczytałam, już wszystko wiem, miałam kiedyś, ale mi zaginął. Muszę się za nim rozejrzeć. Twoje rabatki cudne, pełne soczystej zieleni, faktur i kształtów. Pozdrawiam przy kawce, potem do ogrodu

Do Zielonej na korepetycje komplementowskie! Ogrod masz oiekny, czuc w nim dusze. Uwielbiam takie. Ma osobowosc