Gdzie jesteś » Forum » Ochrona przed chorobami i szkodnikami » Rozpoznawanie chorób i szkodników

Pokaż wątki Pokaż posty

Rozpoznawanie chorób i szkodników

aleksandra_g 18:55, 24 maj 2014


Dołączył: 07 cze 2013
Posty: 1736
Toszka napisał(a)

Prawdopodobnie przymrozki uszkodziły liście, a w uszkodzenia wszedł grzyb (gdybym była grzybem też bym z takiej okazji skorzystała )
Spryskaj i ew. usuń szpetne liście.
Jaśminowiec jest twardy


tak też już uczyniłam dziękuję bardzo za rady! jesteś wielka! następnym razem postaram się nie dawać okazji grzybom do ataku
____________________
Alex. Rzucona na głęboką wodę... zakładam swoją zieloną odskocznię
Toszka 19:15, 24 maj 2014


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
aleksandra_g napisał(a)


Sadziłam w mieszance kwaśnej z uniwersalną, z przewagą kwaśnej, brakuje fosforu czyli w czym moge go dostarczyć?

A teraz się zastanów i skup - czy ta ziemia wyglądała jak ziemia, czy jak torf? Czy różniły się między sobą czy też wyglądały tak samo (prócz różnicy w napisie na worku)?
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Wrzos 20:02, 24 maj 2014


Dołączył: 31 maj 2012
Posty: 128
Drodzy Forumowicze, czym potraktować mojego świerka Conica. Same końcówki nowych przyrostów robią się brązowe, suche i można je skruszyć w palcach. Na kilku wierzchołkach pędów, w tym na głównym jest coś co przypomina kokon jakiegoś owada.


aleksandra_g 20:43, 24 maj 2014


Dołączył: 07 cze 2013
Posty: 1736
Toszka napisał(a)

A teraz się zastanów i skup - czy ta ziemia wyglądała jak ziemia, czy jak torf? Czy różniły się między sobą czy też wyglądały tak samo (prócz różnicy w napisie na worku)?


ziemia do iglaków, nie torf wyglada prawie tak samo jak uniwersalna czyli, że za kwaśno może miec?
____________________
Alex. Rzucona na głęboką wodę... zakładam swoją zieloną odskocznię
aleksandra_g 20:44, 24 maj 2014


Dołączył: 07 cze 2013
Posty: 1736
Wrzos napisał(a)
Drodzy Forumowicze, czym potraktować mojego świerka Conica. Same końcówki nowych przyrostów robią się brązowe, suche i można je skruszyć w palcach. Na kilku wierzchołkach pędów, w tym na głównym jest coś co przypomina kokon jakiegoś owada.
też to miałam, to larwy jakiegoś motyla, nie pamiętam nazwy u madżeny chyba była o tym mowa, nieświadoma oderwałam wszystkie zmiany i był spokój obyło się bez oprysku
____________________
Alex. Rzucona na głęboką wodę... zakładam swoją zieloną odskocznię
Toszka 22:06, 24 maj 2014


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
aleksandra_g napisał(a)


ziemia do iglaków, nie torf wyglada prawie tak samo jak uniwersalna czyli, że za kwaśno może miec?


Nie to miałam na myśli, myślałam, że naprowadzę cię
Otóż, niestety bardzo często coś co jest sprzedawane jako ziemia uniwersalna wcale ziemią nie jest, a zwykłym (zwapnowanym=odkwaszonym) torfem. Podobnie jest z "ziemią" do iglaków (bez wapna rzecz jasna), czy do kwiatów lub warzyw. Dodatkowo wzbogacane nawozami, nierzadko...
Torf nie jest zły, ale jest jałowy i zachowuje się jak gąbka - chłonie wodę, ale jej nie oddaje. A jak wyschnie jest jak beton.
Zasada jest taka, że dodatkową ziemię (czy to torf, czy próchnica, czy kompost) zawsze dokładnie mieszamy z ziemią rodzimą, po to by zachować właściwości kapilarne gleby (w wersji dla blondynki oznacza to wodny krwiobieg (podsiąk) gleby z głębszych warstw).
Wnioski wyciągaj sama
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
bartek_luberda 22:53, 24 maj 2014


Dołączył: 03 mar 2013
Posty: 2542
Mam pytanie w tamtym roku na jesień kupiłam katalpę w miejscu szczepienia jest owinięta białą taśmą czy mogę ją sciągnąć bo mam wrażenie że nie przewodzi dobrze wody Ewentualnie jutro dam lepsze zdjęcie
____________________
Ogródeczek
aneta230972 22:58, 24 maj 2014


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 831
Problem z moimi różami narasta . Kilka tyg. temu zauważyłam mszyce na dwóch różach pnących. Wykonałam oprysk (1L H2O+łyżka octu+ odrobina płynu do naczyń). Troszkę pomogło ale mszyce nadal szalały. Po kilku dniach zauważyłam, że liście róży zaczynają wyglądać biednie:
.
Zaprzyjażniony ogrodnik stwierdził, że to grzyb i dwa dni temu zrobił oprysk preparatem: Score.
Dzisiaj oprócz tego, że ta właśnie róża ma całe mnóstwo mszyc to jeszcze liście są w fatalnym stanie i zaczynają opadać:


Na innej róży pnącej znalazłam dzisiaj takie coś:


Natomiast kilka z moich rosa rugosa również wygląda żle:


Kilka dni temu kupiłam środek: Mospilan. Czy mogę go zastosować do wszystkich róż z problemami czy raczej ten preparat nie poradzi sobie z wszystkimi szkodnikami jakie szaleją na moich różach. Muszę problem rozwiązać szybko ponieważ posiadam w ogrodzie ponad 50 róż i obawiam się aby problem nie rozwinął się na wszytkie.
____________________
Aneta - Pustynia, która będzie kiedyś ogrodem
Gardenarium 01:02, 25 maj 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
pryskaj tylko nie w południe wieczorem jak chłodno się zrobi.

Mospilan działa w sposób kontaktowy i żołądkowy, przeznaczony jest do zwalczania wszelkich szkodników ssących i gryzących, więc przeciw wszystkiemu co pokazałaś też powinien zadziałać.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Gardenarium 13:33, 25 maj 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308


Witam wszystkim . Bardzo proszę o pomoc. W tym roku zaległo mi sie to paskudztwo w ogrodzie. Pomozcie prosze zidentyfikowac- moze ktos wie jak z tym walczyc. Lezie toto wszedzie , po scianach, po kostce, a najchetniej skupia sie na meblach ogrodowych. Plis pomocyyyyyy !!!!!!

____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies