Ozz pocieszylas mnie tymi informacjami o zimowaniu, oczywiście donice bedą ocieplone

do nieocieplonych donic i w miejsca trudne polecam bylinkę - rogownica kutnerowata, nawet w zimie potrafi zachowywać typowe kolorki

Hosty dobrze mi zimowały oprócz ostatniej zimy.

A ma ktoś doświadczenie z bylinami cebulowymi?

U mnie np. tulipany zimowały, ale późno wylazły i nie kwitły w doniczkach balkonowych,
słyszałam natomiast, że niezawodnie w donicach sprawdzają się tulipany botaniczne np. Tulipa tarda.

Gardenarium napisał(a)

Hosty dobrze mi zimowały oprócz ostatniej zimy.

Danusiu a możesz mi polecić konkretne gatunki host do donicy??

Od wielu lat trzymam w donicy bez szczepiony na pniu i bardzo dobrze sobie radzi.Mozna go wniesc do pomieszczenia na poczatku lutego i w marcu bedzie kwitł,poniewaz zima 2011 była"chwilą prawdy" czyli się sprawdza .Oprócz niego w donicach mam jeszcze rózne jałowce,tez bez problemu dały radę.Niestety tego roku nie przeżyła tuja wschodnia
Hosty w donicach-Dean's Dream ,Orange Marmalade,Francee
Na zimę otrzymuja" pierzynke z liści"Własciwie wszystkie hosty oprócz tych XL mozemy uprawiać w donicach.Jakbyś chciał jakieś konkrety to napisz.

Ja też przez wiele lat uprawiałam hosty w donicach i zimowały ukryte wśród świerków serbskich.
Nawet ich niczym nie przykrywałam, tylko śnieg. Niestety w tym roku śniegu nie było i hosty zmarzły.

Ale to była kiepska zima, taka nietypowa.

W kamiennym korycie

U nas jałowce bezlitośnie usychały w donicach, co prawda zazwyczaj dopiero po paru latach, ale przez te parę lat nie wyglądało to najlepiej

Chyba, że masz jakieś mega karłowe, odporne odmiany?

Z host polecam Sun&Substance, Patriot, Wide Brim, 'Fragrant Bouquet', 'Guacamole'.

Dobrze zimuja sosny (odmiany małe).