Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Anity

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogródek Anity

Anita1978 20:39, 24 lip 2013


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
JulkAd napisał(a)


Anitko Twoje okrywowe to dopiero szał...od kiedy u Ciebie rosną?....masz może zdjęcia porównawcze takie sprzed roku na przykład?....buźka


Powiem Ci szczerze, że WYDAJE MI SiE że sadziłam je w tamtym roku wiosną, tak na 90%, bo czas tak szybko leci, że tracę rachubę.... Ale raczej wiosną 2012r.
Ja po zimie przycinam tak o połowę, a na zimę je kopczykuję
Nim się obejrzysz, twoje też się tak rozrosną
A zdjęciensprzed roku jest na pierwszej stronie wątku
____________________
ogródek Anity
Anita1978 20:53, 24 lip 2013


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Margarete napisał(a)


U mnie to sie nazywa "sanatorium" - takie 2 duze donice gdzie ukorzeniam jakieś różne rosliny albo odstawiam połamane czy uszkodzone, stojąw półcieniu i... całkiem , całkiem sie im poprawia..."-)

Oglądam ten twój ogród i oglądam i nacieszyc oczu nie mogę.... nie chce sie wierzyc że on taki młody. Ale ta przestrzeń zielona to też atut jest, a zakątki powstaną, po woli... bedzie jeszcze piekniej.
Doczytałam sie że bedziesz u nas 10.08 - to super !


Ja też się cieszę na to spotkanie!
A jeśli chodzi o "młodość" ogrodu to powiem ci, że teraz w trzecim roku wszystko strzeliło w górę, i to strasznie!!! Do tej pory szło w korzenie chyba, a w tym sezonie część nadkorzeniowa
Także cierpliwości Małgoś . Zobacz u mnie na pierwszej stronie jak było rok temu, różnica kolosalna!!!
Np jeżówki miały po 3, 5 kwiatków a w tym roku- nie policzę! To samo hortensje- już krzaczory!!! Nawet tuje spory przyrost mają!
____________________
ogródek Anity
Anita1978 20:54, 24 lip 2013


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Debra napisał(a)


Tak jak pisałaś u mnie.
To prawda, czasem przesadzam rośliny po kilka razy, aż widzę, że im wreszcie miejsce i towrzystwo pasuje. Bo towarzystwo innych roślin też ma ogromne znaczenie.

Moja Budleya dopiero ma te kitki malutkie, ale za to bardzo ich dużo.


Oblukam wszystko na żywo we wrześniu
____________________
ogródek Anity
Anita1978 20:55, 24 lip 2013


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
irena_milek napisał(a)
Anitko, wspaniała różanka i doskonały pomysł z pzredszkolem


Różankę sobie planuję już kolejną, na jesień!
____________________
ogródek Anity
Madzenka 22:47, 24 lip 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Anita1978 napisał(a)
Marzenko
Ja je mam od zeszłego roku, w tym jest ich zdecydowanie więcej, rozrosły się. Ja moje kupiłam u poczciwego działkowca, podobnie jak lawendy, z polskiej ziemi, może Twoje były tymi hodowanymi w Holandii??? Te sadzonki przeróżne holenderskie często przemarzają...
A co do długoości kwitnienia, to według mnie długo , przecież wiele miejsca nie zajmują, więc można je gdzieś upchnąć


Nie chcę upchnąć, chcę wyeksponować
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 22:50, 24 lip 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Anita1978 napisał(a)


Ja też się cieszę na to spotkanie!
A jeśli chodzi o "młodość" ogrodu to powiem ci, że teraz w trzecim roku wszystko strzeliło w górę, i to strasznie!!! Do tej pory szło w korzenie chyba, a w tym sezonie część nadkorzeniowa
Także cierpliwości Małgoś . Zobacz u mnie na pierwszej stronie jak było rok temu, różnica kolosalna!!!
Np jeżówki miały po 3, 5 kwiatków a w tym roku- nie policzę! To samo hortensje- już krzaczory!!! Nawet tuje spory przyrost mają!


Potwierdzam Twoją tezę w trzecim roku szaleją, w piątym busz i trzeba połowę wycinać....

Moje okrywowe teź tak po roku poszalały. Cyba to najwdzięczniejsze róże jeśli chodzi o bezobsługowość i szybkość odwdzieczania się za posadzenie...
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Anita1978 23:15, 24 lip 2013


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Marzena2007 napisał(a)


Potwierdzam Twoją tezę w trzecim roku szaleją, w piątym busz i trzeba połowę wycinać....

Moje okrywowe teź tak po roku poszalały. Cyba to najwdzięczniejsze róże jeśli chodzi o bezobsługowość i szybkość odwdzieczania się za posadzenie...


O matko, to trza będzie za 2 lata wycinać??? A ja dosadzać jeszcze bym chciała....
A liatrę eksponuj, chodziło mi o to, że ona w górę rośnie, więc przy gruncie dużo miejsca nie zajmie
____________________
ogródek Anity
Anita1978 09:33, 25 lip 2013


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
A oto moje śniadanko z owockami z własnego ogródka
Czy znajdzie się ktoś chętny?
____________________
ogródek Anity
popcorn 09:40, 25 lip 2013


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
mniam, smacznego!
____________________
Mój nowy ogródek
JulkAd 17:06, 25 lip 2013


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Anita1978 napisał(a)


Powiem Ci szczerze, że WYDAJE MI SiE że sadziłam je w tamtym roku wiosną, tak na 90%, bo czas tak szybko leci, że tracę rachubę.... Ale raczej wiosną 2012r.
Ja po zimie przycinam tak o połowę, a na zimę je kopczykuję
Nim się obejrzysz, twoje też się tak rozrosną
A zdjęciensprzed roku jest na pierwszej stronie wątku


Cofnęłam się do początku i obglądnęłam, dzięki.....miłego weekendu już życzę
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies