Co ty tu straszysz ta zimą..???!! a sio ....niech jeszcze nie przychodzi, mnie jest dobrze z taka temperatura jak jest teraz....ani za ciepło ani za zimno....
W wekend byłam znów na naszym polskim - dolnosląskim biegunie ciepła - czyli u dzieciaków, tam jest zawsze o te 2-3 stopnie cieplej niz u nas.
No to zaszalałaś....
Ale ja cie rozumiem, rozumiem...aż nie wiesz jak rozumiem..
Wygooglałam sobie te twoje zakupy i juz wiem że moja zuraweczka kupiona u nas na ryneczku to chyba "gold zebra" ona jest tak cytrynowo-żóta w słońcu a te listki które są bardziej w cieniu robia sie tak limonkowo-zielone, fajnie rozswietla mi kąt pod jałowcem, lubię ja bardzo, i przyrasta wolniej niz inne zurawki, jest fajna.
A co do jeżówek - to dopiero wczoraj sadziłam te "rasowe" kupione we Florini, m.in. jedna jest tak własnie jasna, kremowo-zielona tylko inaczej sie nazywa niz twoje...
Ale bedzie szał jak to wszystko posadzisz....
Ale fajne żurawki kopiłaś, połowę z tych odmian to mam
A jeżówki tez ładne odmianki.Ja we wrześniu weszłam do ogrodowego po coś i jak zobaczyłam kwitnące 9 trochę bardziej) jeżówki tak już 3 kupiła, nie mogłam im się oprzeć