Z innych tematów
Klon Crimson ma wycięte niepotrzebne dwa przewodniki i fajniejszy się zrobił. Teraz już nie podlega kontroli.


A bez Palibin zmężniał po kilku latach, jest wyjątkowo obsypany. Bardzo go lubię.

Twój klon Crimson jest większy i grubszy niż mój.
Fajnie, prowadzony lilak

Widzę, że nie tylko ja latam z roślinami z miejsca na miejsce.
U mnie niestety budleja nie przeżyła tej zimy.
Fajne spotkanie miałyście.

Ula a nie myślałaś tego crimsona podkrzesać od dołu? Ja mam 3. Mają pnie i korony od 1.80. dlatego mogę pod nimi sadzić. Jak już się zakorzenią to rosną po 1.5m na rok.

Bardzo ładny ten lilak na pniu. Kupię ze 3 szt na nową rabatkę. Jeszcze krzewuszki na pniu mi się podobają.

Ula odpowiedziałam u siebie.
Ty cały czas szalejesz, zresztą kto nie?
Też robię teraz przesadzanki, bo za chwilę będzie za późno, a i tak nie wiem czy się wyrobię ze wszystkim.
Palibina mam nieszczepionego, fajnie widzieć jak ładnie się zagęszcza.
Dereń będzie gwiazdorzył na tej rabacie.

Po kwitnieniu lekko korygowałam kształt, żeby się zagęszczał, teraz chciałabym aby poszedł jeszcze w szerokość, więc chyba nie będę cięła.

Crimson tnij odważnie ale w lutym. Teraz nie mam pod ręką starych zdjęć żebyś zobaczyła jak było beznadziejnie, w dodatku co roku mączniak go załatwiał. Dwa razy miałam go wykopać
Fajnie że wpadłaś