Na początku nic widac nie bedzie ale po jakimś czasie zaczna chorowac , liscie jasne i opuszczone bedą a rh długo się regenerują wiec lepiej zadbac o dobre posadzenie.
Karola zadbany trawnk to raczej nie u mnie a juz na pewno nie w tym roku. Ta susza i brak wody do podlewania zasuszyły mi trawnik a i tak zużyłam 500 m wody.
Dzis okryłam ale nie wiem czy wystarzająco . Na ziemie połozyłam gałązki świerka i przysypałam ziemia , gałązki po to by na wiosnę wiedziec ile ziemi trzeba zdjąc z korzeni, a krzaki owinięte matą słomiana która okazała sie strasznie kiepska wiec jeszcze obłożyłam dlugimi gałęziami świerka tak na stojaco, niestety tych gałęzi byc moze wiecj by było potrzebne.
Oj to ja jeszcze nie okryłam mojej Pirouttki,tylko tę od Ciebie i druga kupiona w tym roku podsypałam zrebkami ,reszty nie zdążyłam,leciec teraz zakryc?