Głównie tyczy się to wnętrz, ale ogrodu tez jak widać dotyczy hahahahahah.
Do tego wszędzie jeździki, wiaderka, paletki, łopatki i nie wiadomo co jeszcze
Mam też durnostojki Silvusia , wszędzie patyki, gumowe sery i kości i prawdziwe wielkie wołowe wędzone, zbieram dokładnie tylko przed koszeniem

Aga, pod las jako najniższe piętro mogłabyś posadzić tatarak "Ogon". Nie dość, że uwielbia wodę, to jeszcze ma piękny kolor, który by rozświetlał tamto miejsce.

Teoretycznie rh lubią wodę. Ale odpowiednio posadzone, na takich delikatnych wzniesieniach. Może na tych rabatach pod lasem by sobie poradziły...? I do tego koniecznie tawułki. U mnie mają półcień i najbardziej wilgotną rabatę.
Czy Ty w ogóle masz rododendrony? Zawsze, kiedy jeździmy na turniej do Hamburga, zachwycam się rh w miejskim ogromnym ogrodzie. Rosną tam nad samą wodą, więc teren na pewno jest mokry. Myślałaś o tych roślinach?

Zdjęcia jak zawsze piękne. Podziwiam pielenie w kamykach. Wydaje mi się, że to jest uciążliwe.

Aga niestety takich durnostojków to się nigdy nie pozbędę u mnie tez coś wiecznie leży, stoi.. no niestety życie idealnie to tylko w folderach
u mnie Fisiek chory .... niech to szlag ....

Aga jest cudnie! A myślałaś nad tym żeby te hortki z łubinem i różami przedłużyć jeszcze z 1-2m? nie pamiętam co tam masz dalej, ale na zdj widać tam brązową trawę.. wtedy efekt będzie piorunujący. Bardzo spodobało mi się to połączenie bielo-zieleni z delikatnym żółtym kolorkiem.

wiesz co myślałam
ale szkoda mi właśnie tego kawałka z brązową trawką
podoba mi się to co tam jest i ten kawałeczek trawkowy bym chciała zostawić...czekam na konwalniki żeby w końcu zaczęły cuś rosnąć bo marnie im to idzie, ale idzie bo mają nowe sadzonki

będę chyba jednak przesadzać hortensje...

Co to???

rozumiem, rozumiem

u mnie konwalniki padly, nie będę więcej już ich kupować.
Fala upałów dociera do Was? odpoczywasz i focisz ogród ?