Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Krowy, staw i my...

Pokaż wątki Pokaż posty

Krowy, staw i my...

Milka 12:53, 05 mar 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Zostawiam słońce, u mnie pod dostatkiem
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Marlenaa 13:52, 05 mar 2013


Dołączył: 21 paź 2012
Posty: 1333
Irenko dziękuję za słoneczko, w każdej ilości przyjmuję, chociaż u mnie dziś też słonecznie i oby tak zostało
____________________
krowy, staw i my
Ymma 14:17, 05 mar 2013


Dołączył: 08 lip 2012
Posty: 365
Marlenaa napisał(a)
Żeby nie było, że ja tak tylko planuję, to dzisiaj wysiałam poziomki Reginę i Rugię Zobaczymy co z tego wyjdzie
A i z niecierpliwością czekam, aż zejdzie śnieg, aby móc przesadzić borówki. Gdy już ta chwila nadejdzie nie omieszkam wam się pochwalić widokami z pola walki


Jezeli potrzebowalabys poziomek to ja trzy razy w sezonie uskuteczniam rozdawnictwo moich szalonych roslinek - rosna pod borowkami wiec do towarzystwa przyzwyczajone, owocuja od czerwca dokad sie da, w zeszlym roku ostatnia poziomke zerwalam w grudniu
____________________
Ogród sezon V - czas cięcia :)
nl_kinia 19:16, 06 mar 2013


Dołączył: 04 cze 2012
Posty: 310
ale fajna ta róża myślałam, że to tylko jednorazowa "rozwijanka", a tu proszę: kilka razy do roku i w dodatku przez wiele lat!
____________________
Kingi ogrodowe początki
GosiaJoanna 10:08, 08 mar 2013


Dołączył: 08 sty 2013
Posty: 3095
Przyjmij życzenia Babo kochana
od drugiej baby z samego rana.
Niech dzień cały będzie radosny
bądź zdrowa Babo -aby do wiosny!
Szczęścia życzę Tobie, sobie
i kobietom na całym globie!
By marzenia się spełniały
a Nas chłopy wyręczali!
My dziś drinki i kaweczki
NASZE ŚWIĘTO DZIŚ BABECZKI!!!

____________________
gdzies na koncu swiata & wizytówka ogrodu gdzieś na końcu swiata
kitek81 14:28, 08 mar 2013


Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117
najlepszego z okazji Dnia Kobiet
____________________
Kasia- Działka wkoło Lubczyka :)
Marlenaa 14:30, 08 mar 2013


Dołączył: 21 paź 2012
Posty: 1333
Ymma napisał(a)


Jezeli potrzebowalabys poziomek to ja trzy razy w sezonie uskuteczniam rozdawnictwo moich szalonych roslinek - rosna pod borowkami wiec do towarzystwa przyzwyczajone, owocuja od czerwca dokad sie da, w zeszlym roku ostatnia poziomke zerwalam w grudniu


Dzięki Ymma, jak z moich poziomek nic nie wyjdzie to się odezwę
____________________
krowy, staw i my
Marlenaa 14:37, 08 mar 2013


Dołączył: 21 paź 2012
Posty: 1333
Gosiu, Kasiu dziękuję za życzenia, wam również wszytkiego najlepszego i oczywiście wszystkim KOBIETKOM

____________________
krowy, staw i my
Marlenaa 15:31, 08 mar 2013


Dołączył: 21 paź 2012
Posty: 1333
Specjalnie dla Kingi trochę informacji o Róży jerychońskiej

Takie info było dołączone do niej:

Róża jerychońska (zmartwychwstanka) - roślina z Biblii - odwieczny symbol szczęści i miłości.


Róża jerychońska (Selaginella lepidophylla) jest jedną z najbardziej zdumiewających roślin na Ziemi, pochodząca z obszarów Jordanii. Bardzo popularna w czasach biblijnych i wspomniana w Biblii. Legenda głosi, że Maryja uciekając z Nazaretu do Egiptu pobłogosławiła ją i dała jej wieczne życie. Do Europy przywędrowałą wraz z pielgrzymami powracającymi z Ziemi Świętej.
Rozwinięta róża odświeża i nawilża powietrze oraz pochłania dym papierosowy. W stanie zasuszonym może zapobiegać zaburzeniom snu, a dzięki olejkom eterycznym chronić przed domowym robactwem, np.: molami.Choć wygląda jak martwa, siła wody po kilkunastu godzinach budzi ją do życia. Jak za dotknięcem czarodziejskiej różdżki zasuszony kłębek przemienia się w zieloną roślinę. To właśnie mityczna moc zmartwychwstanki.
W Niemczech istniał na wsi zwyczaj przekazywania róży z pokolenia na pokolenie. Tuż przed porodem zalewano różę wodą, co - jak wierzonao - miało ułatwić poród, a następnie obdarowywano noworodka różą, która miała go cieszyć przez całe życie i przynosić mu szczęście. Istniał też zwyczaj zalewania jej wodą na Wielkanoc i Boże Narodzenie, aby zadziwić ciekawe świata dzieci. Często też chowano w róży drobny upominek np.: pierścionek, który ukazywał się oczom obdarowanej osoby po rozwinięciu rośliny.
Aby podziwiać ten mały cud rozkwitania, wystarczy umieścić różę na chwilę pod bierzącą, najlepiej ciepłą wodą i przepłukać z zanieczyszczeń, a następnie wstawić do miseczki z wodą tak, aby tylko jej korzeń był zanurzony. W miarę zużycia uzupełniać wodę w miseczce. Rośliny nie trzeba sadzić w ziemi, ani nawozić. Po ok. 2-4 dniach róża rozwinie się całkowicie i zazieleni. Róża lubi bardzo dużo światła, czasem nawet dopiero po kolejnym zasuszeniu i namoczeniu, w drugim czy nawet czwartym cyklu staje się bardziej zielona. Gałązki, które się nie rozwijają lub nie zielenią, są martwe i należy je obłamać.
Róża jerychońska to roślinna pustynna i ze względu na niewystarczające nasłonecznienie w naszym klimacie, moż enie uzyskać intensywnie zielonego koloru. W naszych warunkach klimatycznych nie można też jej rozmnażać. Czasem zdarzają się dwie zrośnięte róże - jeżeli każda ma swój korzeń, mogą zostać rozdzielone.
Można przyspieszyć rozkwitanie róży poprzez zalanie korzenia wrzątkiem - roślina rozwinie się wtedy w ciągu kilku minut. Wrzątek nie szkodzi tej roślinie. Przez 7 dni róża może pozostać w wodzie, potem jak każda roślina pustynna potrzebuje okresu suszy, który musi trwać min. 2-4 tygodnie. Należy wyjąć ją wtedy z wody, wówczas znów zwinie się w kłębek. Po tym czasie może na nowo rozkwitać (dowolną ilość razy, ale tylko kilka razy w roku)
Na trzymanej zbyt długo w wodzie róży może pojawić się pleśń. Należy ją wtedy dokładnie przepłukać wrzątkiem, oczyścić i również wrzątkiem doprowadzić do rozkwitu, a następnie dać jej odpocząć przez dłuższy czas, co najmniej 2 miesiące.
Róża jerychońska służy wyłącznie do celów dekoracyjnych, nie posiada właściwości leczniczych, nie nadaje się do spożycia, nie jest zabawką.

No i to wszystko co o niej napisali


przed rozwinięciem:



po siedmiu dniach:



ponownie zwinięta:

____________________
krowy, staw i my
Loosiuu 18:16, 13 mar 2013


Dołączył: 03 gru 2011
Posty: 3297
Pachnie? Czuć ją mocno? kiedyś chciałem kupić ją, ale bałem się że to naciąganie takie a tu prawda! Super
____________________
Pozdrawiam Filip - Ogród z platanem.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies