Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Przyjazny ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Przyjazny ogród

Mariusz 18:53, 31 gru 2014


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Tradycyjnie udanego Sylwestra, a w Nowym Roku spokoju, życzliwości, wszelkiej pomyślności i sukcesów.

Szczęśliwego Nowego Roku 2015!!!
____________________
Pozdrawiam Mariusz Przyjazny ogród
monteverde 15:00, 01 sty 2015


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Witam i pozdrawiam w Nowym Roku
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Mariusz 15:12, 01 sty 2015


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Znalazłem takie zdjęcia miłorzębów, dla tych którzy odwiedzają unikalny Krasiczyn. W granicach parku nie sposób pominąć pięknego, wiekowego miłorzębu, ale i poza jego granicami, po lewej stronie stronie Sanu, kilkaset metrów w linii prostej od zamku, w miejscowości Korytniki rosną również wiekowe miłorzęby, samotniki śródpolne, choć obecnie zarośnięte wysokimi drzewami i krzaczorami. Zachowały się tam również stare żywotniki i orzechy czarne posadzone wzdłuż drogi dojazdowej, przed wiekami alei.
Mam tylko te zdjęcia, ciężko się je fotografuje, gdyż są bardzo zarośnięte.
Warto je zobaczyć podczas pobytu w Krasiczynie, wystarczy przekroczyć wąski most na Sanie.

____________________
Pozdrawiam Mariusz Przyjazny ogród
Bogdzia 18:52, 01 sty 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Miłorzęby ogromniaste. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Gabriela 19:04, 01 sty 2015


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Przepiękne stare drzewa, chciałoby się mieć choć jedno takie...
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Madzenka 20:28, 01 sty 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Takich wielkich miłorzębów chyba nigdy nie widziałam...
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Mariusz 17:24, 02 sty 2015


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Gabriela napisał(a)
Przepiękne stare drzewa, chciałoby się mieć choć jedno takie...

Dobrze że ogrodowisko propaguje miłorzęby i są już w większości ogrodów. Ja posadzę wiosna, ale takich rozmiarów doczekają się dopiero wnuki hihi ...

Marzena2007 napisał(a)
Takich wielkich miłorzębów chyba nigdy nie widziałam...
są dziełem Sapiehy, zakątki dla niestrudzonych ogrodników Pozdrawiam

Bogdzia napisał(a)
Miłorzęby ogromniaste. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.

Nigdy ich nie mierzyłem, a mam taki nowoczesny przyrząd, laserowy , następnym razem sprawdzę. I ja życzę wszystkiego dobrego ...

W związku że nie mogę znaleźć zdjęcia wiekowego miłorzębu z ogrodu w Krasiczynie i w Łańcucie, to zostawiam z ogrodu w Humenne.



____________________
Pozdrawiam Mariusz Przyjazny ogród
anka_ 17:49, 02 sty 2015


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Mariuszu pozdrawiam w nowym roku.
Miłorzęby przepiękne, szkoda tylko że tak długo trzeba czekać na taki widok. Mój stał 3 lata jak zaklęty- zero przyrostu ale nie usychał. Dopiero w tamtym roku ze 20cm mu przybyło. W takim tempie to i wnuki nie doczekają takich rozmiarów.
Patent ze stołówką z pomarańczy bardzo fajny- urozmaicenie i kolorek w ogrodzie w takie ponure dni.

Podpytam cię jeszcze o metodę na przystawkę jednopąkową- kiedy jest najlepszy termin i czy dałoby radę szczepić na dorosłym drzewie? Mam antonówkę i jakby na jakieś gałązce z boczku puścić jakąś inną odmianę....
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Mariusz 18:54, 02 sty 2015


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
anka_ napisał(a)
Mariuszu pozdrawiam w nowym roku.
Miłorzęby przepiękne, szkoda tylko że tak długo trzeba czekać na taki widok. Mój stał 3 lata jak zaklęty- zero przyrostu ale nie usychał. Dopiero w tamtym roku ze 20cm mu przybyło. W takim tempie to i wnuki nie doczekają takich rozmiarów.
Patent ze stołówką z pomarańczy bardzo fajny- urozmaicenie i kolorek w ogrodzie w takie ponure dni.

Podpytam cię jeszcze o metodę na przystawkę jednopąkową- kiedy jest najlepszy termin i czy dałoby radę szczepić na dorosłym drzewie? Mam antonówkę i jakby na jakieś gałązce z boczku puścić jakąś inną odmianę....


Wnuki jak się zestarzeją, zapomniałem dodać

Jak chcesz na starej jabłonce to lepiej szczepienie za korę w "kożuchówkę", dziadkowie tak szczepili, do dzisiaj są jabłonie owocujące trzema odmianami, bo na każdy konar można wszczepić inną odmianę.
Ścina się konar, zazwyczaj przełom kwietnia z majem, gdy kora ładnie odchodzi od drewna. Następnie nacina się korę u szczytu ściętego konara na długości 3-4 cm . I wkłada się 3-4 pąkowy nacięty "zraz" (kawałek jednorocznego pędu) za naciętą korę i owija taśmą.

____________________
Pozdrawiam Mariusz Przyjazny ogród
anka_ 19:25, 02 sty 2015


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
A czy ten ścinany konar powinien mieć jakąś określoną grubość? I czy można pobierać jeszcze teraz zrazy do szczepienia?
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies