Martuś pięny ten dzban z tymi piwoniami Zachwyciło mnie zdjęcie skalnicy No a "lwy salonowe" boskie Wszystko masz takie dobrane pod kolor jak widzę Margaretki zawsze sa piękne i nawet w deszczu się uśmiechają u mnie rosną wszedzie jak niezapominajki i orliki, lubie je bo sa takie naturalne.To dobrze, że wczoraj chociaż rano miałas pogode bo u nas od rana niezle lało i wszystko takie powalone w ogrodzie. Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia
Aniu nie wiem jak nazywa się ten powojnik, kupiłam go parę lat temu i wtedy ne przykładalam wagi do odmian,teraz napewno wiedzalabym jak się nazywa a szczerze mówiąc do końca nie jestem pewna jaki to kolor,wydaje mi się że chyba coś z czerwieni,ale pożyjemy zobaczymy
A moje piwonie niektore już przekwitają a niektore dopiero mają pąki.
Aniu bardzo się cieszę z Twojej wizyty u mnie, pozdrawiam serdecznie :
Aha-mogłabyś mi powiedzieć co to za kwiatek ?